W tegorocznej, XII edycji rankingu Perły Samorządu oprócz nagrodzenia najlepszych gmin i miast w czterech kategoriach zdecydowaliśmy się także wyróżnić wybrane inicjatywy zgłoszone przez samorządowców. Przyznaliśmy im tytuł samorządowych inspiracji, gdyż nie tylko wyróżniają się na tle innych, lecz także mogą być wzorem do naśladowania lub źródłem pomysłów. Jedno z siedmiu specjalnych wyróżnień otrzymała Gdynia za Park Centralny. Kapituła doceniła kompleksowe połączenie w ramach jednej zielonej inwestycji wielu różnych funkcji, m.in. rekreacyjnych, kulturalnych, społecznych, komunikacyjnych, adaptacyjnych, mając na uwadze potrzeby mieszkańców całego miasta. I, co szczególnie istotne, uwzględniano przy tym ich uwagi i sugestie, i to na każdym etapie inwestycji.
- W duchu partycypacji społecznej
- Różnorodność funkcji
- Przyroda w roli głównej
- Podział na etapy: by życie toczyło się w swoim rytmie
- Inwestycja spełniająca potrzeby każdej grupy wiekowej
Park Centralny to ok. 6,5-hektarowy teren położony w samym centrum Gdyni, w bliskim sąsiedztwie urzędu miasta. Niespełna rok temu, w sierpniu 2023 r., nastąpiło oficjalne otwarcie trzeciego, ostatniego etapu tej inwestycji, określanej mianem „Nowych, zielonych płuc Gdyni”. I choć parki są tworzone w wielu innych miastach, to ten szczególnie wyróżnia się na tle innych – m.in. z uwagi na wyjątkowe podejście przy realizacji tej inwestycji.
W duchu partycypacji społecznej
Szczególnie szeroko zakrojone były konsultacje społeczne. – Głos mieszkańców był uwzględniany na różnych etapach projektu – mówi Urszula Abucewicz, inspektor w Wydziale Komunikacji Społecznej i Informacji Urzędu Miasta w Gdyni. Już sam pomysł ulokowania parku w samym centrum miasta w sąsiedztwie ratusza był konsekwencją wsłuchania się w dyskusję toczoną na ulicach i w mediach. Inwestycja powstała bowiem w miejscu, w którym w planach zagospodarowania przestrzennego przewidywano coś zgoła innego: wielkie centrum handlowe, nową siedzibę urzędu miasta i plac miejski. – W maju 2017 r. pojawiły się pierwsze informacje o planach, aby na terenie pomiędzy ulicami Świętojańską i Legionów, w miejscu, gdzie znajdował się wymagający odświeżenia skwer oraz parking, powstała nowa, zielona przestrzeń przeznaczona na cele rekreacji i wypoczynku. W czerwcu tego samego roku odbyły się konsultacje społeczne z mieszkańcami, których tematem była wizja Parku Centralnego. Od 16 czerwca do 7 lipca 2017 r. swoje uwagi do propozycji przedstawionych przez urzędników zgłosiło ponad 310 osób. 253 z nich złożyły formularze konsultacyjne. W otwartej dyskusji i dwóch spacerach badawczych po terenie przyszłego parku uczestniczyło ok. 60 osób – wylicza Urszula Abucewicz.
– Uwagi zgłaszane w trakcie prac trafiały na biurko prezydenta miasta i były rozważane oraz dyskutowane z projektantami. Biuro architektoniczne Arch Deco, które wygrało konkurs na koncepcję architektoniczno-urbanistyczną, na bieżąco uwzględniało zaakceptowane propozycje – dodaje Markos Pagudis, prezes Agencji Rozwoju Gdyni, która realizowała inwestycję.
Różnorodność funkcji
Uwzględnienie konsultacji społecznych w procesie projektowania i budowy sprawiło, że nie jest to tylko kolejny zielony zakątek w tym pełnym lasów mieście oraz kolejny typowy park, jakich wiele w innych miastach Polski. – Park Centralny kompleksowo odpowiada na różne potrzeby mieszkańców, łącząc w sobie bardzo różne funkcje – podkreśla Urszula Abucewicz. Te funkcje dobierano pieczołowicie i konsekwentnie tak, aby każdy znalazł tu coś dla siebie. Efekt? Miejsce to zapewnia mieszkańcom mocno urozmaiconą przestrzeń, która może służyć do rozmaitych celów, np. do rekreacji i prowadzenia wielu rodzajów aktywności na świeżym powietrzu, spotkań ze znajomymi i odpoczynku. Oferuje też miejsca, gdzie mogą odbywać się wydarzenia kulturalne, występy i imprezy na świeżym powietrzu. Przy tym wszystkim służyć może wszystkim grupom wiekowym, gdyż specjalne miejsca są dla dzieci, młodzieży, starszych i osób niepełnosprawnych. A przy tym uwzględniono ideę dostosowania przestrzeni miejskiej do zmian klimatu.
Ile to kosztowało
Łączny koszt inwestycji to ok. 85 mln zł, z czego najdroższy był trzeci etap – pochłonął ponad 63,4 mln zł z uwagi m.in. na budowę podziemnego parkingu. ©℗
Całość jest podzielona na strefy o wyraźnie zarysowanych funkcjach:
► W strefie spokojnej rekreacji (o powierzchni 11 tys. mkw.) między tysiącami kwiatów i krzewów wiją się alejki spacerowe, przy których są wygodne ławki. Są tutaj również altana wypoczynkowa oraz trzy podesty sceniczne, w sąsiedztwie których usypano specjalną skarpę z miejscami do siedzenia. Są ponadto tor do gry w bule, stoliki do gry w szachy, ogródki społeczne i ogród sensoryczny. Tę część parku bardzo polubili seniorzy. Cieszy się też szczególną popularnością wśród właścicieli psów, ze względu na przestronny wybieg dla ich pupili.
► W strefie aktywności (o powierzchni ok. 15 tys. mkw.) jest m.in. zmodernizowany i rozbudowany plac zabaw. W sąsiedztwie powstał też park linowy z ponad 9-metrową piramidą, siecią służącą do wspinania i balansowania oraz ze szlakiem linowym. Istniejący już wcześniej skatepark rozbudowano o część przeznaczoną dla młodszych dzieci. Ulubioną atrakcją najmłodszych bywalców parku stała się podświetlana fontanna z dyszami wodnymi i mgielnymi, wyrzucającymi wodę na wysokość dwóch metrów. Zrealizowano też fragmenty ścieżki biegowej i wrotkarskiej. Całość dopełniła mała architektura, w tym 34 ławki i poidełko. To część szczególnie lubiana przez dzieci i młodzież.
► W strefie wypoczynku (największej, o powierzchni ok. 4 ha) – są m.in. staw z fontanną, który zimą może pełnić funkcję lodowiska, oraz zielone polany piknikowe, gdzie można spotkać się z przyjaciółmi. Pod powierzchnią parku wybudowano podziemny parking na 270 samochodów wraz z całą niezbędną infrastrukturą. Co ważne, opłaty za postój są tu niższe niż w wielu innych częściach miasta. – Dzięki tej inwestycji realizowana jest też ważna funkcja komunikacyjna – podkreśla Urszula Abucewicz.
Przyroda w roli głównej
Jak twierdzą przedstawiciele miasta, zieleń w projekcie była wartością nadrzędną. Jednocześnie była sama w sobie wyzwaniem dla projektantów. Musieli uwzględnić to, że teren ten w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego jest objęty strefą ochrony konserwatorskiej historycznego rozplanowania i zabudowy, która dopuszczała tylko pewne przekształcenia i uzupełnienia.
– Przed rozpoczęciem inwestycji na jej terenie znajdował się park miejski, obszar zieleni urządzonej o różnym stopniu utrzymania i zainwestowania. Drzewostan parku w dużej części wymagał uporządkowania i wykonania prac pielęgnacyjnych. Pomiędzy al. Marszałka Piłsudskiego a Promenadą Prezydenta R. Kaczorowskiego była aleja bukowa, o wyjątkowej wartości przyrodniczej, krajobrazowej, historycznej i kulturowej w skali miasta, objęta ochroną zachowawczą zgodnie z zapisami MPZP – opowiada Urszula Abucewicz.
To wszystko uporządkowano i uzupełniono nową roślinnością. Łącznie posadzono 193 nowe drzewa, ponad 24 tys. krzewów, 6 tys. bylin oraz ponad 103 tys. kwiatów, traw ozdobnych, pnączy i innych roślin. – Zieleń projektowano tak, aby szata parku zmieniała się wraz z porami roku – dodaje prezes Markos Pagudis.
To nie wszystko, inwestycja powstała również w duchu adaptacji do zmian klimatu. – Projektując tereny zielone, uwzględniono rozwiązania ukierunkowane na retencję wód opadowych i neutralność klimatyczną – mówi Urszula Abucewicz.
Podział na etapy: by życie toczyło się w swoim rytmie
Prace budowlane związane z Parkiem Centralnym, które trwały w latach 2018–2023, podzielono na trzy etapy. Pierwszy obejmował obszar pomiędzy ulicami Legionów i Tetmajera – budowa wystartowała w 2018 r., a został oddany do użytku w 2019 r. Drugi etap obejmował obszar między ul. Legionów a pawilonem przy istniejącym już wcześniej skateparku – przestrzeń ta została otwarta w 2020 r. Trzeci – pomiędzy pawilonem a ul. Świętojańską – został oddany 29 sierpnia 2023 r.
Podział na etapy wynikał nie tylko ze skali i złożoności projektu. – Chodziło nam m.in. o to, aby nie zabierać jednocześnie mieszkańcom całego terenu, aby życie na pozostałym obszarze mogło toczyć się swoim rytmem. Przez to cała budowa była mniej uciążliwa dla mieszkańców – mówi prezes Markos Pagudis. ©℗
opinie ekspertów
Inwestycja spełniająca potrzeby każdej grupy wiekowej
Park Centralny w Gdyni zwrócił moją uwagę przede wszystkim jako rozwiązanie kompleksowe. Odpowiada nie tylko na wiele potrzeb mieszkańców, lecz także turystów odwiedzających Gdynię. Na pierwszy rzut oka jest to zielona inwestycja z zakresu ładu przestrzennego. Spacerując po parku, dostrzegamy jednak, że został zaprojektowany dla każdej grupy wiekowej i społecznej, dla osób aktywnych, jak i tych, które potrzebują ciszy i spokoju. Jednocześnie jest to też ogromna inwestycja usprawniająca komunikację w mieście, a także odpowiadająca na pilne potrzeby adaptacji do zmian klimatu – park jest świetnym przykładem zastosowania rozwiązań opartych na przyrodzie (tzw. nature based solutions) i wspiera potrzeby retencyjne. Jest miejscem rekreacji, odpoczynku, wspierania kultury i budowania więzi społecznych. Powstał w formule partycypacyjnej, a więc w dialogu z mieszkańcami. ©℗
Podejście Gdyni powinno inspirować inne samorządy
Tereny zieleni oraz ich zagospodarowanie tak, aby odpowiadały na oczekiwania mieszkańców – to obecnie jedno z ważniejszych wyzwań dla miast, również w kontekście budowania odporności klimatycznej i wdrażania rozwoju zrównoważonego. Park Centralny w Gdyni wpisuje się w te działania, gdyż poza funkcjami wypoczynkowymi i rekreacyjnymi pełni także te związane z retencją wód opadowych oraz realizuje cele związane z dążeniem do neutralności klimatycznej (m.in. dzięki zróżnicowanej roślinności, ogrodom deszczowym). Choć Gdynia jest miastem „zielonym” (bo ponad 40 proc. jej powierzchni stanowią lasy), to mieszkańcy oczekiwali terenu zieleni w centrum miasta, w którym wydzielone zostaną strefy dla różnej aktywności i dla różnych użytkowników.
I choć nie każdy samorząd będzie w stanie dorównać skali przedsięwzięcia (park ma powierzchnię 6,5 ha), to myślę, że z tej inwestycji płynie dla innych samorządów inspiracja oraz lekcja, że oczekiwania mieszkańców i ich pomysły na miasto mogą znacząco różnić się od planów włodarzy. Niewątpliwie warte naśladowania są konsultacje społeczne, jakie zorganizowano w ramach projektowania parku. Co ważne, miasto potrafiło się wycofać ze swoich wcześniejszych pomysłów (miały tu powstać centrum handlowe, nowa siedziba urzędu miasta i plac miejski) i iść za głosem mieszkańców – a takie podejście na pewno powinno być inspirujące dla innych włodarzy. ©℗