Wnuk nie otrzyma świadczenia pielęgnacyjnego na opiekę nad babcią będącą inwalidką, jeżeli żyją jej pełnoletnie dzieci, które nie mają orzeczonej niepełnosprawności w stopniu znacznym – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.

Źródłem sprawy była skarga mężczyzny na decyzję prezydenta miasta odmawiającą przyznania mu świadczenia pielęgnacyjnego z tytułu niepodejmowania lub rezygnacji z pracy zarobkowej w celu sprawowania opieki nad niepełnosprawną babcią. Kobieta miała już 93 lata i wymagała stałej pomocy, której nie mogły zapewnić jej dzieci. Córka (matka skarżącego) deklarowała, że prowadzi działalność gospodarczą, której nie może przerwać, gdyż ma na utrzymaniu studiującą córkę, którą wspiera finansowo. Syn 93-latki mieszkał w innym mieście, a w dodatku zmagał się z chorobą alkoholową. W efekcie jedyną bliską osobą, która mogła opiekować się staruszką, był starający się o świadczenie pielęgnacyjne wnuk.

Problem polega na tym, że osobom niebędącym krewnymi I stopnia (czyli w tym wypadku dziećmi podopiecznej) można takie świadczenie przyznać tylko wtedy, gdy ci najbliżsi krewni są małoletni albo legitymują się orzeczeniem o niepełnosprawności. W dodatku NSA 14 listopada 2022 r. wydał uchwałę (sygn. akt I OPS 2/22), w której orzekł m.in., że warunkiem przyznania prawa do świadczenia pielęgnacyjnego osobom innym niż spokrewnione w I stopniu z osobą wymagającą opieki jest legitymowanie się przez rodziców osoby wymagającej opieki i osoby spokrewnione w I stopniu z nią orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności.

Dzieci 93-latki niepełnosprawne nie były. Decyzja prezydenta miasta K. była więc odmowna. Wnuczek odwołał się od niej do samorządowego kolegium odwoławczego, ale nie uzyskał korzystnego orzeczenia. Sprawa trafiła więc na drogę sądową, jednak zarówno poznański WSA, jak i NSA oddaliły kolejno skargę na orzeczenie SKO i skargę kasacyjną.

– Ustawodawca w sposób jasny i jednoznaczny ustalił warunki, w jakich dalsi członkowie rodziny mogą korzystać ze świadczenia pielęgnacyjnego z tytułu opieki nad niepełnosprawnym członkiem rodziny – powiedziała sędzia Agnieszka Miernik. ©℗