Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS) przygotowało wyjaśnienie związane z realizowaniem przez gminy rządowego programu „Pomoc państwa w zakresie dożywiania”. Jest ono ponownie związane z kwestią pokrywania kosztów posiłków w placówkach prowadzących całodzienne wyżywienie. Resort wskazywał bowiem we wcześniejszym stanowisku, że z budżetowych pieniędzy możliwe jest sfinansowanie tylko jednego bezpłatnego posiłku dla przebywających w nich dzieci, np. obiadu.
Resort tłumaczy teraz, że ten zapis nie oznacza, że samorządy nie mogą pokrywać kosztów pozostałych posiłków wchodzących w skład całodziennego wyżywienia, poza rządowym programem. Gmina może to robić poprzez przyznanie osobie uprawnionej zasiłku celowego lub w formie opłaty za dodatkowe wyżywienie przekazywanej bezpośrednio na konto placówki.
– Mamy dzieci, które przebywają m.in. w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych czy szkołach z internatem i postępujemy we wskazany przez resort sposób – mówi Norbert Paprota, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bochni. Dodaje, że nie jest to duża grupa małoletnich, dlatego opłacanie im wszystkich posiłków nie zwiększa znacząco wydatków gminy na dożywianie.
MPiPS informuje też, że w niektórych przypadkach może nastąpić konieczność przygotowania nowych decyzji, jeżeli zostały one wydane, np. do końca czerwca, i obejmują całodzienne wyżywienie ze wskazaniem środków budżetu państwa jako źródło finansowania. W innych sytuacjach nie ma potrzeby zmieniania decyzji, ale gmina powinna pamiętać o pokrywaniu kosztów poszczególnych posiłków z dotacji i własnych pieniędzy.
Ponadto resort przypomina, że warunkiem uzyskania budżetowej dotacji jest zagwarantowanie wkładu własnego w wysokości 40 proc. Zapis ten odnosi się jednak do ogólnego kosztu realizacji dożywiania na terenie gminy, a nie pojedynczego posiłku.