Uchwała rady powinna w kompleksowy sposób regulować wysokość, zasady ustalania i rozliczania dotacji dla żłobków. Nie mogą być one uzupełniane ani zmieniane w zarządzeniu prezydenta.

Tak stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Gliwicach, który rozpatrywał skargę jednego z samorządów na uchwałę Regionalnej Izby Obrachunkowej (RIO). Jej kolegium stwierdziło nieważność zarządzenia prezydenta miasta regulującego przyznawanie dotacji podmiotom prowadzącym żłobki na jego terenie. Zastrzeżenia organu nadzoru wynikały m.in. z tego, że zarządzenie (które wykonywało zapisy uchwały rady miasta) określało, że warunkami uzyskania dofinansowania są: złożenie wniosku w określonym terminie, oświadczenie, że właściciel placówki nie zalega z płatnościami na rzecz ZUS i urzędu skarbowego, oraz dołączenie potwierdzających ten fakt zaświadczeń w momencie podpisywania umowy. Zdaniem RIO doszło do naruszenia art. 60 ust. 2 ustawy z 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 75 ze zm.) polegającego na bezprawnym ograniczeniu podmiotów uprawnionych do dotacji w stosunku do tych wskazanych w uchwale rady miasta o te, które nie mają zaległości względem ZUS i fiskusa.
Prezydent miasta w skardze złożonej do WSA zarzucił RIO, że to jej uchwała naruszyła art. 60 ust. 1 i 2 ustawy żłobkowej, ponieważ przepis ten pozwala na zamieszczenie zakwestionowanych zapisów w zarządzeniu wykonawczym do uchwały rady miasta. W jego ocenie również uwarunkowanie przyznania dotacji od złożenia wniosku w terminie do 31 sierpnia roku poprzedniego jest zgodne z ustawą żłobkową, bo żaden przepis nie stanowi o sprzeczności takiego wymogu. Co więcej przepisy ustawy o finansach publicznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 305 ze zm.) zakładają konieczność planowania wydatków budżetowych na poziomie gminy.
WSA nie podzielił tych argumentów i odrzucił skargę. Wyjaśnił, że uchwała rady gminy podejmowana w trybie art. 60 ust. 2 ustawy żłobkowej stanowi akt prawa miejscowego. Wprawdzie jej wykonanie może zostać powierzone prezydentowi miasta, ale nie oznacza to, że rada gminy może delegować mu swoje kompetencje do ustalania prawa miejscowego w zakresie określonym uchwałą. Tymczasem w spornym zarządzeniu, które nie jest aktem prawa miejscowego, wymieniono dodatkowe zasady przyznawania dotacji, uzależniając jej uzyskanie m.in. od złożenia wniosku w wyznaczonym terminie i przedstawienia odpowiednich zaświadczeń. Skoro więc kompetencje organu muszą wynikać wprost z ustawy, to jak uznał WSA, oczywiste jest, że prezydent nie miał upoważnienia do zmiany ani też uzupełniania uchwały podjętej przez radę miasta. Takiego prawa nie dają mu ani przepisy ustawy żłobkowej, ani ustawy o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1372 ze zm.). W tej sytuacji doszło do istotnych wad zarządzenia prezydenta, skutkujących stwierdzenie jego nieważności w części, w jakiej nie było podstaw do podjęcia zarządzenia o określonej treści.
ORZECZNICTWO
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 14 grudnia 2021 r., sygn. akt III SA/Gl 1476/21. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia