Senat poparł w piątek bez poprawek pilną nowelizację, która przesunie termin wdrożenia dowodów osobistych z odciskami palców i podpisem posiadacza. Nowe dowody miały być wydawane od 2 sierpnia. Po noweli dzień ten określony zostanie w osobnym komunikacie.
Za przyjęciem bez poprawek ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o dowodach osobistych oraz niektórych innych ustaw głosowało 52 senatorów, nikt nie był przeciw, a 47 osób się wstrzymało. Nowela trafi teraz na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.
Potrzeba przesunięcia wejścia w życie przepisów, zgodnie z którymi w wydawanych od 2 sierpnia dowodach osób powyżej 12. roku życia miały znaleźć się odciski palców oraz podpis posiadacza, wynika z opinii, która 2 lipca wpłynęła do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Według ABW zmówione urządzenia pobierania linii papilarnych stwarzają potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa informacji. Dlatego KPRM musi wyłonić nowego dostawcę sprzętu, a zmiany muszą zostać przesunięte.
Pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński tłumaczył podczas środowego wystąpienia w Senacie, że pierwotnie wyłoniona firma spełniała wymogi techniczne i legitymowała się odpowiednim doświadczeniem. Gdy wiadomo było, jaki będzie sprzęt, KPRM zwróciła się do ABW o wydanie opinii. Taka kolejność, według Cieszyńskiego, wynikała z prawa zamówień publicznych i zastosowania maksymalnie konkurencyjnego trybu. Postępowanie, jak dodał, zostało rozpisane pod koniec ubiegłego roku. Wskazał także, że za sprzęt nie zapłacono, ponieważ zgodnie z umową płatność miała być dokonana po dostawie sprzętu, do której ostatecznie nie doszło.
Tłumacząc opinię ABW, zastrzegał, że nie może wchodzić w szczegóły. "Można powiedzieć, że jest tam coś, czego nie zamawialiśmy i co mogłoby, że tak powiem, stanowić podatność z punktu widzenia bezpieczeństwa tego systemu, przez który przejdą odciski palców prawdopodobnie wszystkich dorosłych Polaków" - zaznaczył.
Cieszyński przyznał, że źle się stało, że potrzebna jest ta pilna nowelizacja i przesunięcie zmian. "Ale jeżelibyśmy zastanowili się nad tym, co jest większym dobrem w tej sytuacji, czy bezpieczeństwo, czy dochowanie pierwotnie założonego terminu, to byłoby dla nas zupełnie oczywiste, że to właśnie kwestie bezpieczeństwa powinny tu być postawione na pierwszym miejscu" - ocenił.
Uchwaloną w połowie kwietnia nowelizację ustawy o dowodach przygotowało MSWiA, ale nad niektórymi związanymi z nią zmianami pracowała KPRM, m.in. były sekretarz stanu w KPRM ds. cyfryzacji Marek Zagórski. Stąd pilny projekt ustawy zmieniającej termin jej wejścia w życie 6 lipca skierował na Radę Ministrów jego następca, minister Cieszyński. Dzień później pracowali nad nim posłowie, a 8 lipca Sejm nowelę uchwalił.
Zgodnie z zapisami przyjętej przez Senat nowelizacji minister ds. informatyzacji w porozumieniu z ministrem ds. spraw wewnętrznych ogłoszą komunikat, w którym wskażą "dzień wdrożenia rozwiązań technicznych umożliwiających wydawanie dowodu osobistego zawierającego odciski palców". Komunikat zostanie ogłoszony w Dzienniku Ustaw oraz na stronie Biuletynu Informacji Publicznej ministra ds. cyfryzacji co najmniej 14 dni wcześniej.
Cieszyński, pytany w Senacie o orientacyjny termin wdrożenia rozwiązań, ocenił, że "to opóźnienie względem pierwotnego terminu będzie liczone raczej w tygodniach niż w miesiącach". "Liczymy na to, że uda się jakichś bardzo poważnych komplikacji w tym zakresie uniknąć" - zaznaczył.
We wskazanym w tym komunikacie dniu wejdą też w życie zmiany uchwalone w kwietniu - poza niektórymi przepisami, które zaczną obowiązywać wcześniej. Jednym z takich wyjątków jest przepis, zgodnie z którym składanie wniosków o dowód online będzie możliwe do 26 lipca. Wszedł on w życie w poniedziałek, a wynika z tego, że odciski palców i podpis, które znajdą się w nowych dowodach, muszą być co do zasady odwzorowywane w urzędzie.
O to, dlaczego nie przedłużono możliwości składania wniosków online, choć dowody z odciskami palców jeszcze nie będą wydawane, we wtorek na senackiej komisji pytała przedstawicielka Biura Legislacyjnego. Cieszyński wyjaśniał, że wynika to z przyjętego wcześniej harmonogramu. "Dla zachowania pewności i nietrzymania naszych partnerów z samorządu w niepewności odnośnie do tego, jak to będzie wyglądało, i oczywiście obywateli, zdecydowaliśmy, że tutaj zostawimy ten termin" - powiedział.
Kwietniowa nowelizacja ustawy o dowodach osobistych ma na celu dostosowanie przepisów krajowych do rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady UE w sprawie poprawy zabezpieczeń dowodów osobistych, które wchodzi w życie 2 sierpnia. Do tego czasu państwa członkowskie powinny wprowadzić związane z nim zmiany. Według ministra, nie wszystkim krajom członkowskim uda się tego terminu dotrzymać.
Regulacja wprowadzi do e-dowodów (dowodów z warstwą elektroniczną) drugą cechę biometryczną, tj. dwa odciski palców w formatach cyfrowych. Pierwsza cecha, którą zawierają e-dowody wydawane od marca 2019 roku, to wizerunek twarzy. Do warstwy graficznej dowodów powróci zaś podpis posiadacza. Zarówno odciski palców, jak i podpis znajdą się w dowodach osób powyżej 12. roku życia (wyłączywszy osoby, w przypadku których pobranie odcisków lub złożenie podpisu jest niemożliwe). Osoby poniżej 12. roku życia będą mogły zatem wnioskować o dokument online.
Nowe dowody, tak jak te wydawane od 2019 roku, co do zasady ważne będą 5 lub 10 lat, przy czym pięcioletni okres ważności będą miały dowody dzieci poniżej 12. roku życia. Z kolei dowody osobiste osób, od których pobranie odcisków palców będzie chwilowo niemożliwe, będą miały 12-miesięczny okres ważności.
W przyjętej w piątek w Senacie nowelizacji wprowadzono przepis, zgodnie z którym dowody wydane osobom powyżej 12. roku życia w okresie od 2 sierpnia do dnia określonego w komunikacie będą ważne nie dłużej niż do 3 sierpnia 2031 roku. Jak wskazano w uzasadnieniu do projektu tej noweli, jest to zgodne z rozporządzeniem PE i Rady.
Zmiany w dowodach osobistych nie powodują konieczności wymiany dotychczas posiadanych dokumentów. Będą one ważne przez okres, na jaki zostały wydane.