Maksymalna opłata za odbiór pojemnika 1100-litrowego, którą gmina może obciążyć właściciela nieruchomości niezamieszkanej, ma zostać podniesiona do 216,76 zł – tak wynika z projektu nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Obecnie gminy mogą żądać za odbiór śmieci z firm, biurowców i instytucji najwyżej nieco ponad 58 zł, co nie pozwala im na pokrycie kosztów odbioru i zagospodarowania tych odpadów.

Część gmin i miast zdecydowała jeszcze przed końcem 2020 r., że odpadów z firm odbierać nie będzie (samorządy mogły odkładać wprowadzenie opłat maksymalnych tylko do końca roku).
Urzędnik z jednej z miejscowości na Podkarpaciu przyznaje, że do tej pory to właściciele nieruchomości niezamieszkanych dopłacali do odpadów wytwarzanych przez mieszkańców. Po wprowadzeniu stawek maksymalnych sytuacja by się odwróciła, a mieszkańców czekałyby odczuwalne podwyżki. Dlatego nieruchomości niezamieszkane mają wkrótce w tym mieście zostać wyłączone z systemu odbioru i zagospodarowania odpadów organizowanego przez gminy. Podobne decyzje podjęły już wcześniej m.in. Warszawa i Łódź.
– Jeśli stawka maksymalna rzeczywiście zostanie podniesiona, to nieruchomości niezamieszkane włączymy z powrotem, ale najwcześniej od 2022 r. – mówi nasz rozmówca.
Według propozycji Ministerstwa Klimatu i Środowiska, która jest jednym z elementów programu „Czystość plus”, nowa stawka maksymalna będzie obliczana, tak jak obecnie, w odniesieniu do przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na jedną osobę ogółem (w 2019 r. wyniósł on 1819 zł). Będzie to 1,3 proc. tej wartości za pojemnik lub worek o pojemności 120 litrów, czyli obecnie ok. 23,65 zł (obecnie jest to 1 proc., czyli 18,19 zł za 120 litrów). Opłaty dla pozostałych objętości miałyby być obliczane proporcjonalnie.
Skąd takie kwoty? Resort wziął pod uwagę odpowiedzi z ankiet uzyskanych od ok. 300 gmin, stawki wskazywane w uchwałach oraz wnioski z raportu UOKiK, dotyczącego rynku usług związanych z gospodarowaniem odpadami. Wynika z niego, że ceny za zagospodarowanie tony odpadów zmieszanych wynoszą: 300 zł (24 instalacje), od 300 do 400 zł (63 instalacje), powyżej 400 zł (22 instalacje). Ministerstwo wylicza, że zaproponowana stawka maksymalna w przypadku pojemnika 1100 litrów i odpadów o gęstości 200kg/m3 daje ok. 985 zł za tonę, przy gęstości odpadów 250 kg/m3 – ok. 788 zł, a przy gęstości 300 kg/m3 – ok. 675 zł. – Zmiana jest podyktowana analizą danych dotyczących wzrostu kosztów związanych z gospodarowaniem odpadami zarówno na etapie odbioru, transportu, jak i przetwarzania oraz weryfikacją sygnałów napływających od JST w tym zakresie – zaznacza resort klimatu.
W dodatku projekt doprecyzowuje, że opłata za pojemnik w przypadku nieruchomości niezamieszkanych powinna być naliczana z uwzględnieniem liczby odbiorów pojemnika w ciągu miesiąca. To korzystne dla samorządów rozstrzygnięcie, akceptowane już obecnie przez część organów nadzorczych (pisaliśmy o tym w DGP nr 254/2020 „Opłata za pojemnik, czyli za każdy wywóz”).
W myśl projektu zmienić mają się także zasady włączania nieruchomości niezamieszkanych do systemu zorganizowanego przez gminę. Będzie się to odbywać automatycznie – ich właściciele będą mieli 30 dni (od dnia ogłoszenia uchwały o objęciu systemem tych nieruchomości), by złożyć wójtowi, burmistrzowi lub prezydentowi miasta pisemne oświadczenie o wystąpieniu (wówczas muszą podpisać umowę z firmą odpadową). Obecnie właściciel takiej nieruchomości musi wyrazić pisemną zgodę na przystąpienie do systemu organizowanego przez gminę i może z niego w dowolnym momencie wystąpić, co powoduje, że koszty funkcjonowania są trudne do oszacowania. Jeśli przepisy zostaną uchwalone w wersji proponowanej w projekcie, takiej dobrowolności już nie będzie.
Etap legislacyjny
Uzgodnienia projektu ustawy