Misiło: Zmiany w samorządach na wielu płaszczyznach nie do zaakceptowania

"PiS planuje zawłaszczyć samorząd i zburzyć to, co w Polsce od 1989 r. mniej lub bardziej działa wspaniale i jest tym obszarem, z którym Polacy poradzili sobie doskonale" – powiedział dziennikarzom we wtorek w Szczecinie Misiło. "Projekt, o którym słyszymy i o którym mówił Jarosław Kaczyński jest w wielu płaszczyznach dla nas przerażający i nie do zaakceptowania" – dodał poseł.

Obecny na konferencji prezydent Nowej Soli (Lubuskie) od 2002 r. i polityk Nowoczesnej Wadim Tyszkiewicz powiedział, że największym zagrożeniem dla samorządu jest centralizacja. "Im więcej władzy w Warszawie i mniej w samorządach, tym gorzej dla społeczeństwa" – dodał.

"Jeżeli czasami gospodarze tych samorządów podejmują złe decyzje, to mieszkańcy ich rozliczają w wyborach. To mieszkańcy mają decydować o tym, kto będzie gospodarzem w wolnych, demokratycznych, bezpośrednich wyborach" – podkreślił Tyszkiewicz.

Według niego, "Kaczyński dąży do władzy absolutnej - żeby nie użyć słowa dyktatura. Chce zawłaszczyć wszelkie instytucje państwa. PiS ma dziś ogromną władzę, a jak zawłaszczy jeszcze samorząd, będzie to władza absolutna" – dodał prezydent.

Tyszkiewicz, reprezentujący także Ogólnopolskie Porozumienie Organizacji Samorządowych zaznaczył, że na początku marca br. chciałby zorganizować konferencję w Sejmie poświęconą zmianom w samorządach.

"Chcielibyśmy, żeby w takiej debacie wzięli udział szefowie partii politycznych w Sejmie i może jeszcze ktoś z opozycji pozaparlamentarnej" – powiedział Tyszkiewicz. Jak dodał, po drugiej stronie widziałby urzędujących i byłych samorządowców, a także osoby uczestniczące w reformie samorządowej.

"Zobaczymy, czy politycy odważą się stanąć w szranki z samorządowcami i przeprowadzić taką debatę. Na pewno takie zaproszenie skierujemy do nich" – podkreślił prezydent Nowej Soli.