Dzisiejsza kultura rolna działa przede wszystkim w oparciu o nowoczesny park maszynowy, bez którego branża ta nie mogłaby się tak intensywnie rozwijać, jak możemy to zaobserwować - zwłaszcza w ostatnich latach. Obecne wyposażenie wielu polskich gospodarstw różni się od tego sprzed kilku lat przede wszystkim wysokim stopniem zmechanizowania. Rolnicy cenią nie tylko wielofunkcyjność danej konstrukcji, ale przede wszystkim oczekują maksymalnej sprawności, niezawodności i wytrzymałości. Na potrzeby nawet najbardziej wymagających odbiorców odpowiada GRANO-SYSTEM – producent maszyn do kompleksowej obróbki ziemi. Najwyższa jakość oferowanych urządzeń została dostrzeżona przez niezależne gremium, czego konsekwencją jest nagrodzenie firmy prestiżowym tytułem JAKOŚĆ ROKU 2012.
Grano System / Media

Przedsiębiorstwo mieszczące się w niewielkiej miejscowości Jabłonna w województwie łódzkim istnieje na polskim rynku od niespełna 5 lat. Tak krótki czas wystarczył jednak właścicielom, by dzięki niemałemu wkładowi pracy i własnemu kapitałowi, błyskawicznie rozwinąć swoją działalność, stając się jednym z najbardziej liczących się wytwórców maszyn rolniczych w Polsce. - Wpływ na naszą obecną pozycję na pewno miało podjęcie wielu odważnych decyzji, pewne wyczucie rynku i potrzeb stającej wówczas przed ogromną szansą reformy branży rolniczej. Z perspektywy czasu oceniamy, że były to dobre posunięcia – mówi Marcin Kuleta, właściciel GRANO-SYSTEM.

Asortyment firmy tworzą agregaty uprawowe, uprawowo-siewne, uprawowo-ścierniskowe, kultywatory, grubery i siewniki. Dzięki dużemu zróżnicowaniu szerokości roboczej - od 2,5m do 6m, urządzenia te cechuje kompatybilność z różnymi modelami ciągników. Nowość stanowi wózek transportowy z hydropackiem lub bez, który umożliwia bezpieczny transport agregatu i połączonego z nim siewnika. Podstawowa jego zaleta to szeroki rozstaw kół, a także hydrauliczna regulacja głębokości roboczej. Flagowy produkt to jednak agregat talerzowy. - To najnowocześniejszy tego typu sprzęt na polskim rynku! Wszystkie modele tej serii posiadają gumowe amortyzatory, pełniące zabezpieczenie przeciążeniowe decydujące o większej trwałości i mniejszej podatności na uszkodzenia podczas pracy, szczególnie w zakamienionych glebach. Wyrób ten przeszedł pozytywnie test przeprowadzony przez magazyn rolniczy „Farmer”, plasując nasz agregat wśród hitów w segmencie maszyn uprawowych – podkreśla Marcin Kuleta.

Całą ofertę wyróżnia oryginalność i innowacyjność zastosowanych rozwiązań technicznych, dopasowanych do szybko modernizujących się - na wzór zachodni - gospodarstw. Wyroby te budzą zainteresowanie nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Za pośrednictwem przedstawicielstw w Holandii, Niemczech, Danii, Rosji i Francji wytwórca przeznacza na eksport około 30% całej produkcji. – W kraju mamy grono ponad 60 zadowolonych przedstawicieli. Czujemy ogromną satysfakcję, gdy rolnik, który kupił naszą maszynę, szybko powraca, by zaopatrzyć się w pozostałą część wyposażenia swojego gospodarstwa. Ogromną rolę odgrywa tutaj marketing szeptany. Nie ma nic cenniejszego niż zdanie osoby, która faktycznie nasz towar przetestowała i jest z niego w stu procentach zadowolona – mówi Ilona Kuleta, właściciel firmy. - Dzięki autorskim pomysłom wypracowaliśmy własną markę, która wygrywa jakością. To jej hołdujemy od samego początku. Dla nas każda sztuka opuszczająca magazyn musi być najwyższej klasy. Kontrola urządzeń odbywa się na każdym etapie wytwarzania, korzystamy z materiałów i podzespołów najlepszych producentów. W trosce o estetykę wizualną inwestujemy również w farby i lakiery z najwyższej półki, by efekt końcowy satysfakcjonował nawet tych najbardziej wybrednych. Ponadto, każda maszyna jest kilkakrotnie testowana w warunkach polowych na różnych typach ziemi i z różnymi klasami ciągników, by do zera wyeliminować najmniejsze niedociągnięcia. Zdobyty tytuł JAKOŚĆ ROKU 2012 to dla nas potwierdzenie słuszności obranego przez nas kierunku – zawsze w stronę jakości – dodaje.

GRANO-SYSTEM zatrudnia obecnie 80 pracowników i dysponuje nowoczesnym, sterowanym numerycznie parkiem maszynowym, a także odpowiednio przygotowanymi magazynami o łącznej powierzchni 2,5 ha. W bieżącym roku przedsiębiorstwo planuje budowę nowej hali zajmującej ok. 3 tys. m². - Zamierzamy również rozwinąć segment produkcji siewników, co pozwoli nam jeszcze bardziej kompleksowo odpowiedzieć na zapotrzebowanie branży rolniczej – podkreśla Marcin Kuleta. - Przed nami jeszcze wiele wyzwań. Wierzymy, że sytuacja polskiej gospodarki będzie sprzyjać rozwojowi tego typu przedsięwzięć, dając naszym rolnikom niezawodne zaplecze techniczne na długie lata – dodaje na zakończenie Ilona Kuleta.

Marta Prusek-Galińska