„Wysokiej jakości dziennikarstwo wymaga inwestycji” – takie zdanie ukryte jest w każdym opublikowanym w internecie tekście globalnego dziennika „Financial Times” i pojawia się po skopiowaniu artykułu z jego strony www. W taki sposób FT przypomina o szanowaniu prawa autorskiego. Podobne działania planowane są w Polsce.
„Wysokiej jakości dziennikarstwo wymaga inwestycji” – takie zdanie ukryte jest w każdym opublikowanym w internecie tekście globalnego dziennika „Financial Times” i pojawia się po skopiowaniu artykułu z jego strony www. W taki sposób FT przypomina o szanowaniu prawa autorskiego. Podobne działania planowane są w Polsce.
Izba Wydawców Prasy będzie przekonywała rząd do zmian w prawie autorskim, które pozwolą wydawcom na równi konkurować na rynku cyfrowych treści. Właśnie trwają prace nad dokumentem z propozycjami zmian. Trafi do resortów kultury oraz administracji i cyfryzacji. Ich zespoły pracują już nad zmianami w prawie autorskim.
– Na poziomie europejskim prawo działa dobrze. Zapewnia odpowiednią równowagę między właścicielami praw a użytkownikami.
Teraz trzeba je wprowadzić w Polsce – mówi DGP Maciej Hoffman, dyrektor generalny IWP. Zdaniem izby prawo pozwala zarabiać na treściach tym, którzy ich nie tworzą, ale bez dzielenia się przychodami z twórcami.
Konieczna jest nowelizacja ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, która doprecyzuje, co i na jakich zasadach może być wykorzystywane.
DGP rozpoczyna cykl „Szanuję, nie kopiuję”, w którym będziemy opisywać, jak zmiany w prawie mogą przywrócić równowagę między twórcami treści a użytkownikami w erze cyfrowej.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama