Zgodnie z uzasadnieniem do projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy otoczenia prawnego przedsiębiorców, nadrzędnym celem projektowanych zmian jest poprawa warunków prawnych wykonywania działalności gospodarczej w Polsce.
Jak czytamy dalej, służyć temu mają m.in. doprecyzowanie zagadnień wywołujących wątpliwości interpretacyjne oraz zmiany wspierające rozwój przedsiębiorczości. Z takim celem w żaden sposób nie można się spierać, niestety uważna lektura planowanej nowelizacji prowadzi do wniosku, że nie wszystkie proponowane przez resort rozwoju rozwiązania rzeczywiście przyczynią się do poprawy sytuacji podmiotów gospodarczych.
Zgodnie z art. 15 projektu ustawy dotyczącej poprawy otoczenia prawnego zmianie ulec ma art. 27 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Planowane jest bowiem dodanie do tego artykułu ust. 2, w myśl którego do stopy procentowej składki na ubezpieczenie wypadkowe nie stosuje się odrębnych przepisów o sukcesji praw i obowiązków w przypadku przekształceń, łączenia się lub podziału płatników składek.
Postanowienie w proponowanym brzmieniu burzy wypracowany obecnie w orzecznictwie sądów powszechnych oraz Sądu Najwyższego pogląd, w myśl którego przedsiębiorca poddany procesowi reorganizacji ma pełne prawo korzystać z wypracowanej przez jego poprzednika prawnego ulgi w postaci obniżonej stopy procentowej składki na ubezpieczenie wypadkowe. Jak bowiem stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 20 marca 2009 r. (sygn. akt II UK 292/2008), sukcesja w zakresie ubezpieczeń społecznych i możliwość przejęcia składki płaconej przez poprzednika prawnego to niesprzeczna z zasadami współżycia społecznego korzyść wynikająca z procesu transformacji. Linia ta była jednolicie podtrzymywana w praktyce sądów powszechnych. W świetle powyższego trudno byłoby zgodzić się z ewentualnym twierdzeniem, że sukcesja praw i obowiązków w zakresie prawa ubezpieczeń społecznych była przedmiotem wątpliwości natury interpretacyjnej.
Zastrzeżenia budzi również fragment uzasadnienia projektodawcy, zgodnie z którym „dopuszczenie możliwości sukces ji wysokości stopy procentowej składki obowiązującej poprzednika prawnego konsekwentnie musiałoby też oznaczać obowiązek stosowania przez płatnika (następcę prawnego) wyższej wysokości stopy procentowej składki, jeśli taka obowiązywałaby poprzednika prawnego”. Skoro w praktyce orzeczniczej mówi się o możliwości skorzystania ze składki poprzednika prawnego, a nie o obowiązku, wydaje się zatem, że również to uzasadnienie planowanych zmian jest nietrafione.
Celem zmiany nie jest zatem przecięcie rozbieżności w wykładni przepisów, gdyż takiej nie ma. Nie wydaje się także, ażeby celem była zmiana stymulująca rozwój przedsiębiorczość skoro prowadzi do pogorszenia sytuacji przedsiębiorców.
Wprowadzenie omawianej reguły, w wymiarze ekonomicznym, wbrew twierdzeniom projektodawcy, może znacznie pogorszyć sytuację pracodawców. Powód? Otóż po przekształceniu będą traktowani jak nowy podmiot. A to z kolei oznacza, że będą musieli się liczyć z koniecznością poniesienia dodatkowych (nierzadko znacznych) kosztów tytułem ubezpieczenia wypadkowego. W efekcie naturalne dotychczas procesy transformacji mogą tym samym zostać zahamowane. Najdotkliwiej sytuację odczują przedsiębiorstwa zatrudniające znaczną liczbę osób, w szczególności z branży przemysłu ciężkiego, gdzie przedmiotowa zmiana może spowodować wielomilionowe dodatkowe koszty. Zaprzepaszczone zostaną dotychczasowe (często wieloletnie) wysiłki pracodawców w zakresie BHP mające służyć zmniejszeniu liczby wypadków przy pracy i podniesieniu bezpieczeństwa pracowników. Zatem także w tym przypadku cel wskazany w uzasadnieniu ustawy – stymulacja płatników do podejmowania działań minimalizujących ryzyko wystąpienia wypadków przy pracy poprzez poprawę warunków bezpieczeństwa pracy – nie zostanie osiągnięty, a skutek może być przeciwny do zamierzonego.
W tych okolicznościach trudno postrzegać proponowaną zmianę jako działanie stymulujące rozwój przedsiębiorczości.