Możliwość pracy zdalnej to przywilej, który ceni sobie coraz większa liczba pracowników. Wydawać by się mogło, że dla pracodawcy to również idealne rozwiązanie, pozwalające na oszczędzenie kosztów operacyjnych firmy. Jak jednak sytuacja wygląda w praktyce?

Telefon i laptop z dostępem do internetu – dla wielu osób taki zestaw wystarczy, aby sprawnie i efektywnie wykonywać swoją pracę. A technologia daje nam dużo więcej, m.in. możliwość przechowywania danych w chmurach, specjalne programy do zarządzania danymi i projektami czy wreszcie komunikatory, dzięki którym nawet będąc z dala od siedziby firmy, możemy być z nią stale w kontakcie.

Postęp technologiczny tworzy idealne warunki do pracy zdalnej. Co więcej cenią ją również sami pracownicy, a powinni docenić również pracodawcy. Bo jak wynika z raportu marki Leitz korzyści z pracy w domu pozytywnie przekładają się nie tylko na jakość życia pracownika, oszczędność czasu i pieniędzy na dojazdach, ale również na efektywność jego pracy. „Pracownikom w biurze średnio co 3 minuty, coś lub ktoś, przerywa wykonywaną akurat czynność, stąd teza, iż w domu mogliby być bardziej produktywni. Zwłaszcza, że 2/3 badanych uważa, że ich szczytowa forma w ciągu dnia przypada na godziny 8-12, kiedy to często są na spotkaniach albo siedzą w środkach transportu” – czytamy w raporcie.

To tyle teorii. Jak sytuacja wygląda w praktyce? Z danych międzynarodowego serwisu z ofertami pracy MonsterPolska.pl wynika, że w Polsce możliwość pracy zdalnej deklaruje jedynie ok. 10 proc. pracowników*. Najczęściej są to osoby z wykształceniem wyższym - w tej grupie najwięcej, bo 14% respondentów korzysta z tego benefitu. Na odległość praktycznie zupełnie nie pracują osoby z wykształceniem podstawowym (0% wskazań), a bardzo rzadko ze średnim (tylko 4 proc. wskazań w ramach grupy).

Model pracy poza siedzibą firmy jest najbardziej popularny wśród wykwalifikowanych pracowników technicznych - w tej grupie korzysta z niego co piąty respondent ankiety MonsterPolska.pl. Na kolejnych pozycjach są managerowie – wśród kadry kierowniczej niższego i średniego szczebla zdalnie pracuje 16 proc. badanych, a wśród kierowników wysokiego szczebla 15 proc..

A jak prezentuje się rozkład branżowy? Najczęściej są to pracownicy branży IT i telekomunikacji – możliwość pracy na odległość deklaruje aż co trzeci pracownik tego sektora biorący udział w ankiecie. Na dalszych pozycjach są pracownicy usług (16 proc. wskazań w tej grupie), usług finansowych i branży prawnej (po 10% wskazań).

Praca zdalna jest najbardziej popularna w województwach małopolskim i mazowieckim. Jej możliwość zadeklarowało odpowiednio 15 proc.i 13 proc. mieszkających tam osób. Na kolejnych miejscach znalazły się dolnośląskie i kujawsko-pomorskie (po 12 proc.) oraz pomorskie, śląskie i wielkopolskie, gdzie taką możliwość zadeklarowała co 10 badana osoba. Najmniejszą popularnością praca poza siedzibą firmy cieszy się w województwie lubuskim, skąd padło… 0 proc. deklaracji.

A którzy pracodawcy najbardziej przychylnie patrzą na taki system pracy? Z ankiety MonsterPolska.pl wynika, że rozwiązanie to jest najbardziej popularne w firmach dużych, zatrudniających powyżej 1000 pracowników. Wśród osób pracujących zdalnie 17 proc. to właśnie pracownicy tego typu instytucji.

Co ciekawe w grupie badanych, którzy pracują zdalnie 14% stanowią mężczyźni, a tylko 6 proc. kobiety – co przeczy stereotypowi, że praca zdalna to przede wszystkim rozwiązanie dla pracujących matek.

„Praca zdalna przestaje być traktowana jako rozwiązanie przejściowe, a pracownik zdalny jako ktoś wykonujący mniej istotne zadania. Obecnie coraz częściej są to eksperci, których wiedza i doświadczenie pozwala na dużą samodzielność i efektywną pracę, bez konieczności stałej kontroli ze strony pracodawcy. Prognozujemy, że tak jak w Europie Zachodniej, również w Polsce to rozwiązanie będzie zyskiwać na popularności.” – mówi Bartosz Struzik, dyrektor zarządzający międzynarodowego serwisu z ofertami pracy MonsterPolska.pl.

*Osoby biorące udział w ankiecie na stronie www.Pensjometr.pl. W badaniu udział wzięło 1897 pracowników. Ankieta jest cały czas aktywna, co znaczy że ciągle można wpłynąć na jej wyniki.