Skrócenie 15 maja czasu pracy o dwie godziny zapowiadają firmy i instytucje biorące udział w akcji Fundacji Humanites-Sztuka Wychowania organizowanej w związku z Międzynarodowym Dniem Rodziny. Pracownicy mają wykorzystać ofiarowany im przez pracodawców w ramach akcji "Dwie godziny dla Rodziny" czas na rozmowy ze swoimi bliskimi.

Honorowy patronat nad akcją "Dwie godziny dla Rodziny" objęła Anna Komorowska. Akcja cieszy się też poparciem ONZ. Już dziś wiele firm i instytucji zapowiada, że w dniu akcji skróci dzień pracy o symboliczne dwie godziny.

Kto 15 maja pójdzie wcześniej do domu?

Akcja jest częścią obchodów Dnia Rodziny w Polsce. Ma zachęcać pracowników do spędzania czasu z bliskimi oraz pogłębiania więzi międzypokoleniowych. Celem nadrzędnym akcji jest wspieranie budowy tożsamości młodego pokolenia i relacji rodzinnych poprzez ciekawość siebie i dobrą rozmowę. Zaangażowane w akcję firmy i instytucje 15 maja skracają dzień pracy o dwie godziny, tak, aby pracownicy mogli je spędzić ze swoimi najbliższymi. W tym roku udział w akcji już zapowiedziały takie firmy jak: Citi Handlowy, ENEL-MED, GFK Polonia, JVC, K2, Orange, Pentacomp, PWC, Tchibo, Wirtualna Polska, Ernst & Young oraz wiele szkół i instytucji społecznych i publicznych.

- W tym roku zapraszamy do rozmów o marzeniach, zarówno tych spełnionych, jak i niespełnionych, często bardzo skrytych. Akcja ma na celu poznanie korzeni własnej rodziny i przez to swojej tożsamości. Relacje i więzi buduje się bowiem poprzez bycie ze sobą. 15 maja poświęćmy więc chwilę na refleksję: czy spędzamy z naszymi bliskimi wystarczająco dużo czasu? Czy jest to czas prawdziwie wspólny? Czy szczerze i otwarcie rozmawiamy o tym, co nas boli i co lubimy? Czy znamy się nawzajem? - apeluje Zofia Dzik, prezes Fundacji Humanites.

Grunt to rodzina

Analizy Centrum Badań Opinii Społecznej dowodzą, że niezmiennie od lat życie rodzinne jest dla Polaków najważniejszą wartością: przyznaje tak prawie 80 proc. respondentów. Dla ok. 85 proc. z nas posiadanie rodziny jest niezbędne do bycia szczęśliwym. Niewiele mniej, 70 proc., deklaruje, że spędza z rodziną wolny czas. Mimo to - jak się okazuje - wciąż mało wiemy o swoich bliskich. Według badań znanej socjolog, prof. Barbary Fatygi z Uniwersytetu Warszawskiego, tylko około 20 proc. dorosłych zajmujących się wychowaniem dzieci i młodzieży zna ich potrzeby i ulubione formy spędzania wolnego czasu.

- Mamy deficyt dobrej rozmowy, bez której trudno o dobre, trwałe i cenne wzorce dla młodego pokolenia. A przecież, cytując Stanisława Jerzego Leca „koła rodzinnego nie tworzy się cyrklem”. Najważniejsze jest to, aby być razem i szczerze rozmawiać. Rodzinne więzi powinny być bowiem bardzo troskliwie pogłębiane i pielęgnowane. Bez dużego zaangażowania kontakty z bliskimi ograniczą się tylko do logistycznej wymiany informacji. Warto pamiętać, że relacje rodzinne nieustannie nas kształtują oraz są podstawą budowy tożsamości młodego pokolenia – podkreśla Zofia Dzik.

Fundacji Humanites – Sztuka Wychowania zależy nie tylko na tym, aby każdy spędzał czas ze swoją rodziną, ale przede wszystkim na pogłębianiu oraz rozwijaniu więzi z najbliższymi poprzez szczerą rozmowę. - Cieszymy się, że zaproponowana przez nas forma obchodów Dnia Rodziny spotyka się z tak dużym zainteresowaniem firm, organizacji pozarządowych i instytucji oświatowych. Dowodzi to, że pracodawcy coraz częściej dostrzegają potrzebę zapewnienia swoim pracownikom równowagi między życiem zawodowym i prywatnym – podsumowuje prezes Fundacji.