Jedną z najważniejszych zmian zaproponowanych przez rząd w nowelizacji ustawy zatrudnieniowej jest powołanie doradców klienta.

Obecnie w powiatowych urzędach pracy pracuje około 19 tysięcy osób. Ponad 40 proc. z nich (7,9 tys.) wkrótce będzie wykonywać zadania wspomnianego doradcy. Nie oznacza to jednak, że w pośredniakach pojawi się aż tylu nowych pracowników zajmujących się aktywizacją zawodową bezrobotnych. Wskazaną funkcję będą mogli pełnić już zatrudnieni, np. pośrednicy pracy, doradcy zawodowi, liderzy klubów pracy, specjaliści ds. rozwoju zawodowego oraz specjaliści ds. programów.

– Dzięki tej zmianie liczba pracowników, którzy w sposób bezpośredni będą współpracować z klientami, znacznie wzrośnie. Wymagać to będzie jednak uzupełnienia ich kompetencji. Takie szkolenia już się odbywają – informuje Jacek Męcina, wiceminister pracy i polityki społecznej.

Resort pracy chce, by do zadań doradcy klienta należała stała opieka nad bezrobotnym, w szczególności ustalanie profilu pomocy, przygotowanie i nadzór nad realizacją indywidualnego planu działania, świadczenie podstawowych usług rynku pracy w formie indywidualnej oraz ułatwianie dostępu do innych form pomocy określonych w przepisach. Ponadto do zadań doradcy należeć ma także stała współpraca z pracodawcami. W szczególności chodzi o ustalenie zapotrzebowania na nowych pracowników i pozyskiwanie ofert zatrudnienia w ramach pośrednictwa pracy.