Młodzi bez pracy są poważnym problemem aż 20 z 28 państw Unii Europejskiej. Jest ich w UE ponad 5 milionów, a średni wskaźnik bezrobocia wśród młodych z państw UE wynosi 23,5%. Bruksela przygotowała nowe środki finansowe na wsparcie działań państw, a te już zgłosiły pomysły na walkę z plagą bezrobocia wśród świeżo upieczonych absolwentów szkół i uczelni.

26 lutego europosłowie pytali Komisję Europejską o nowy system wsparcia dla młodych bezrobotnych poniżej 25 lat, czyli inicjatywę "Gwarancja dla młodzieży". W ramach pakietu młodym bezrobotnym mają być oferowane: staże, praktyki oraz dalsza edukacja lub szkolenie do czterech miesięcy po zakończeniu dotychczasowej nauki. UE dofinansuje takie działania w państwach członkowskich, gdzie wskaźnik bezrobocia wśród młodych poniżej 25. roku życia wynosi minimum 25 proc. w choćby jednym regionie. Uprawnionych do pomocy jest 20 państw Unii, które – z wyjątkiem Wielkiej Brytanii - już przekazały Komisji Europejskiej informacje, jak chcą zagospodarować dodatkowe środki z Brukseli.

Na wszystkie działania adresowane do młodych bezrobotnych w Unii zaplanowano, w nowej perspektywie finansowej na lata 2014 - 2020, 6 mld euro (cały budżet UE na te okres wynosi 908 mld euro), choć Międzynarodowa Organizacja Pracy oszacowała koszty "Gwarancji dla młodzieży" na 21 mld euro. Polska ma otrzymać w ramach tej pomocy 1 mld euro. Według zapowiedzi polskiego rządu środki mają być wydane na kształcenie młodych w zakresie tzw. twardych umiejętności i działania, które dopasują umiejętności młodych do oczekiwań pracodawców. Według danych przytaczanych w dokumencie roboczym Komisji Europejskiej z grudnia 2012, średnio w krajach ok. 21 proc. pracowników ma niedostateczne wykształcenie, z kolei za wysokie kwalifikacje ma ok. 15 proc. Europejczyków.

Poszczególne państwa mogą rozszerzyć kryterium wiekowe o osoby w wieku do 30 lat, z uwagi na trend wydłużania się okresu edukacji w Europie. Zasady działań w ramach programu "Gwarancja dla młodych" zostały oparte na dobrych przykładach aktywizacji zawodowej w krajach skandynawskich, Niemczech, Austrii, Holandii i Polsce.

Według kalkulacji Eurofound bezczynność władz krajowych i unijnych w sprawie bezrobocia młodzieży jest kosztowna. W 2011 roku roczne koszty problemu młodzieży, która nie pracuje, nie uczy się ani się nie szkoli (tzw. kategoria NEET), szacowano na 153 mld euro dla całej Unii. Obciążenie Polski w tej kalkulacji szacowano na 2 proc. PKB.

W maju planowana jest w Parlamencie Europejskim debata młodych o proponowanych działaniach w ramach inicjatywy "Gwarancja dla młodzieży".

W Polsce, według danych Komisji Europejskiej i Eurostatu z grudnia 2013 r., bez pracy jest 27,4 proc. młodych.