Masowe zwolnienia zapowiadają międzynarodowe koncerny oraz duże, krajowe przedsiębiorstwa. Z opublikowanego we wrześniu raportu „Perspektyw Zatrudnienia”, opracowanego przez ManpowerGroup, wynika że więcej pracodawców planuje zwolnienia niż stworzenie nowych etatów, a redukcję kadr zakłada aż 14 proc. polskich firm. Niepokój dociera też do pracowników administracji publicznej. Kryzys daje się we znaki wszystkim, skłania firmy do robienia oszczędności. Z drugiej strony, tworzy on też nowe szanse, ponieważ to, co dla jednych jest zagrożeniem - inni potraktują jako okazję do zmiany na lepsze, poprzez rozwój, reorganizację i podniesienie wydajności. Coraz więcej polskich przedsiębiorstw podchodzi do kryzysu w kategoriach możliwości, jakie niesie ze sobą osłabienie gospodarki. Przejawia się to właśnie troską o wzrost efektywności pracowników.
Tendencję tę potwierdza również badanie Eurostatu, które podsumowuje wydajność pracy w Polsce w latach 2006-2011. Otóż w 2011 roku wydajność ta wzrosła aż o 3,3 proc., co dało nam trzecie miejsce na kontynencie! To cenna informacja, szczególnie dla przedsiębiorców, dla których jedyną metodą przeciwdziałania kryzysowi jest fala zwolnień. Głównym „sprawcą” takich wyników jest: wprowadzanie nowych technologii, podnoszenie kwalifikacji pracowników oraz optymalizacja organizacji pracy. Efektywność nie polega bowiem na redukcji etatów i zasypywaniu jednej osoby dodatkowymi obowiązkami - taki krok prowadzi raczej do szybkiego zniechęcenia. Inny efekt może zapewnić stworzenie warunków pracy umożliwiających sprawną komunikację oraz podnoszenie kompetencji i wzrost zaufania do inwestującej w ludzi firmy, np. poprzez profesjonalne szkolenia. Inwestycja ta może być trudna do podjęcia w niepewnych czasach, ale na pewno opłacalna w dalszej perspektywie.
Receptą na poradzenie sobie ze spowolnieniem gospodarczym może być też próba wyrwania się z dotychczasowych schematów funkcjonowania przedsiębiorstwa. Przykładem takiego działania jest audyt rozwoju zespołu, przeprowadzony przez profesjonalną firmę doradczą. Analiza struktury motywacji, stylu komunikowania się, podejścia do zmiany, sposobu realizacji celów, czy specyfiki reakcji na ograniczenia i wyzwania - umożliwia znalezienie najlepszych rozwiązań podniesienia efektywności i zaangażowania pracujących w zespole osób. Anna Podgórska, szefowa Centrum Doradztwa i Szkoleń HOMO CREATORE wskazuje, że pracownicy, którzy czują zaangażowanie firmy w ich rozwój, są znacznie cenniejsi niż personel sfrustrowany i niepewny swojego losu.
- Szkolenia dla pracowników podnoszą ich motywację. Na fali zaangażowania wyzwolonego na szkoleniu, swoją większą wiedzę i umiejętności przekuwają oni na wyższą efektywność pracy, lepszą obsługę klientów oraz poprawę relacji w zespole. Nie mogą to jednak być jakiekolwiek szkolenia, lecz tylko profesjonalnie dopasowane, przygotowane i przeprowadzone, wynikające z dobrze zbadanych potrzeb firmy oraz pracowników – ocenia Podgórska. Okazują się one przydatne nie tylko w kontekście podnoszenia efektywności szeregowych pracowników, ale przede wszystkim pomagają kadrze menedżerskiej, specjalistom, a nawet samym właścicielom firm. Szkolenie pod okiem doświadczonego trenera rozwija - niezbędne w biznesie - psychologiczne kompetencje miękkie, kompetencje menedżerskie związane z motywowaniem, kierowaniem zespołem oraz z ,,twardymi” aspektami zarządzania: projektami, procesami, ryzykiem i podejmowaniem decyzji.
- Jeśli kluczowe osoby w danej firmie są zaangażowane w samodoskonalenie, to porywa to pozostałych i pozwala podnieść standardy prezentowane przez całą kadrę. Co z kolei procentuje lepszymi wynikami na każdym polu aktywności firmy - komentuje Anna Podgórska z HOMO CREATORE.
Korneliusz Smolik, partner serwisu CentrumRekrutacyjne.pl