Za dodatkowy czas pracy podczas zmiany czasu będzie przysługiwało wynagrodzenie wraz z dodatkiem za pracę w nadgodzinach. Wyniesie on albo 50 proc., albo 100 proc. wynagrodzenia.
Osoby pracujące w nocy z 27 na 28 października będą pracować godzinę dłużej. W najbliższą niedzielę nastąpi bowiem zmiana czasu z letniego na zimowy. Przewiduje to rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z 5 stycznia 2012 r. w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego w latach 2012 – 2016 (Dz.U. poz. 33).
Zgodnie z tymi przepisami 28 października wskazówki zegara trzeba przesunąć z godziny trzeciej na drugą. To oznacza jednak, że pracujące w tym czasie osoby spędzą w firmie o godzinę dłużej, niż zakłada ich rozkład czasu pracy. Za ten dodatkowy czas będzie im przysługiwało wynagrodzenie wraz z dodatkiem za pracę w nadgodzinach. Wyniesie on albo 50 proc., albo 100 proc. wynagrodzenia, jeśli praca w godzinach nadliczbowych przypadła w porze nocnej albo w niedzielę, która według grafiku nie jest dla zatrudnionego dniem pracy (ale wykonywał on swoje obowiązki np. z powodu konieczności usunięcia awarii lub prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia).
Odwrotna sytuacja zdarzy się w marcu, gdy czas zimowy jest zmieniany na letni (w 2013 r. nastąpi to 31 marca). Wskazówki zegara należy wtedy przesunąć z godziny drugiej na trzecią. Osoby, które w tym czasie będą wykonywały pracę, spędzą w niej siedem, a nie osiem godzin. Nie przepracują zatem obowiązującego ich wymiaru czasu pracy (będą pracować o godzinę krócej). Za tę brakującą godzinę pracownik powinien otrzymać wynagrodzenie przestojowe.