Do niedawna zdarzały się interpretacje, że wpływa ona na czas trwania zakazu wypowiadania umów o pracę pracownikom objętym dofinansowaniem. Na szczęście urzędy stosują już odmienną wykładnię.
Wśród przedsiębiorców pojawiały się pytania o to, do kiedy ich pracownikom przysługuje okres ochronny w związku z dofinansowaniem uzyskanym z tarczy antykryzysowej. Zarówno w przypadku dotacji z art. 15g, jak i z art. 15gg specustawy o COVID-19 (ustawa z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, Dz.U. poz. 374, ost.zm. Dz.U. poz. 1423) wprowadzono bowiem zakaz wypowiadania umów o pracę z przyczyn niedotyczących pracowników (dotyczący osób, na które uzyskano pomoc finansową). Wątpliwości firm budziły jednak pojawiające się niekiedy interpretacje urzędników, wedle których zakaz ten miałby obowiązywać aż do czasu otrzymania ostatniej transzy dofinansowania z urzędu pracy, w sytuacji gdy przelew jest dokonywany już po zakończeniu okresu, na który był składany wniosek. Czyli np. w przypadku gdy wniosek dotyczył czerwca i lipca, a transza za lipiec została przelana pracodawcy dopiero 15 sierpnia, okres ochronny miałby trwać aż do połowy sierpnia.

WUP-y jednolicie

Przedsiębiorcy nie muszą się już obawiać niekorzystnej dla nich wykładni prawa. Jak bowiem wynika z ustaleń DGP, wojewódzkie urzędy pracy stosują obecnie jednolitą (i korzystną dla firm) interpretację w tej sprawie.
– Przedsiębiorca nie może wypowiedzieć umowy o pracę z przyczyn niedotyczących pracownika w okresie pobierania świadczenia. Okres ochronny pracownika pokrywa się więc z tym czasem, a nie datą otrzymania świadczenia. Nie ma więc znaczenia to, kiedy świadczenie zostaje wypłacone – tłumaczy Dariusz Łubkowski, kierownik biura Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych WUP w Olsztynie.
– Data przelewu nie ma wpływu na okres ochronny, nawet jeśli będzie wysłany z opóźnieniem. Okres ten dotyczy bowiem czasu określonego we wniosku – zapewnia również Wiesława Lipińska, kierownik zespołu ds. promocji, rzecznik prasowy WUP w Warszawie.
Z kolei Jarosław Litwa, rzecznik prasowy WUP w Krakowie, dodaje, że termin przelania dopłaty do wynagrodzenia nie ma znaczenia również dlatego, że pracodawca ma obowiązek zrealizować wypłatę wynagrodzenia z własnych środków.
Urzędy przyznają jednocześnie, że terminy przekazywania transz dofinansowania zależą w dużej mierze od tego, w którym dniu miesiąca zostanie złożony wniosek do właściwego urzędu. – Ich wypłata może ulec przesunięciu na następny miesiąc z uwagi na czas niezbędny do rozpatrzenia i zaakceptowania wniosku czy uzyskania środków. Należy też zauważyć, że przekazanie transzy jest jedynie czynnością techniczną, niemającą wpływu na okres, za który przysługuje dofinansowanie z FGŚP – tłumaczy Grażyna Kotuszewska z wydziału FGŚP WUP w Białymstoku.
W tym samym tonie, co WUP-y, wypowiada się też resort pracy. [stanowisko]
Stanowisko MRPiPS 26 sierpnia 2020 r. w sprawie zakazu wypowiada umów o pracę w okresie dofinansowania wydane dla DGP
Zgodnie z art. 15g ust. 17 ustawy o COVID do wypłaty i rozliczania świadczeń wypłacanych ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych stosuje się odpowiednio przepisy art. 7–16 ustawy z dnia 11 października 2013 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z ochroną miejsc pracy, w tym art. 13 pkt 1 tej ustawy, na podstawie którego pracodawca, który otrzymał dofinansowanie wynagrodzenia pracowników, nie może wypowiedzieć umowy o pracę z przyczyn niedotyczących pracownika w okresie pobierania przez pracownika świadczeń. Analogiczny przepis dotyczy pomocy, o której mowa w art. 15gg ww. ustawy. Zarówno więc w odniesieniu do dofinansowania, o którym mowa w art. 15g, jak i art. 15gg ustawy o COVID, zakaz wypowiadania umowy o pracę z przyczyn niedotyczących pracownika obejmuje wyłącznie okres, przez który wynagrodzenia oraz środki na opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne pracowników należnych od pracodawcy były finansowane ze środków FGŚP. Zakaz wypowiadania umowy o pracę z przyczyn niedotyczących pracownika obejmuje zatem wyłącznie okres, przez który faktycznie przysługiwało dofinansowanie, natomiast moment przekazania środków FGŚP przez Wojewódzki Urząd Pracy jest w tej sytuacji bez znaczenia.

Prawnicy podzieleni

W przypadku każdego z ww. dofinansowań przepisy nieco odmiennie regulują zakaz wypowiadania umów o pracę z przyczyn niedotyczących pracowników. Artykuł 15g specustawy o COVID-19 nie określa samodzielnie okresu ochronnego, lecz odsyła w tym zakresie do art. 13 pkt 1 ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z ochroną miejsc pracy (z 11 października 2013 r., t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 669). Zgodnie zaś z tym przepisem przedmiotowy zakaz obowiązuje „w okresie lub w okresach pobierania przez pracownika świadczeń”. Z kolei art. 15gg ust. 8 specustawy o COVID-19 samodzielnie określa okres ochronny, wskazując, że wypowiedzeń nie można dokonywać „w okresie pobierania świadczeń na dofinansowanie wynagrodzenia”.
Kłopoty z interpretacją tych regulacji nie dziwią prawników. – W przypadku art. 15g kluczowe jest wyrażenie „pobieranie przez pracownika”, co sugeruje, że chodzi o okres, za który pracownik otrzymuje dofinansowane wynagrodzenie. Natomiast literalna wykładnia art. 15gg wskazywałaby, że – inaczej niż w przypadku art. 15g – chodzi tu o okres, w którym to pracodawca pobierał dofinansowanie. Oznaczałoby to, że zakaz wypowiadania trwa aż do otrzymania ostatniej transzy dofinansowania, nawet jeżeli przelew jest dokonywany po zakończeniu okresu, na który składany był wniosek – wyjaśnia dr Agata Miętek, adwokat z Kancelarii Ożóg Tomczykowski. Jej zdaniem odmienna interpretacja tego przepisu byłaby wykładnią rozszerzającą, której nie można zastosować, gdyż celem ww. regulacji jest ochrona miejsc pracy. Ekspertka rekomenduje więc, aby wstrzymać się od zwolnień pracowników do otrzymania ostatniej transzy dofinansowania z art. 15gg.
Również Paweł Sych, radca prawny, starszy prawnik w kancelarii PCS | Littler, potwierdza, że można mieć wątpliwości co do tego, co oznacza „okres pobierania świadczeń na dofinansowanie wynagrodzenia”. Wskazuje przy tym, że różnica między art. 15g a 15gg polega również na tym, że o ile w przypadku pierwszej z form pomocy wypowiedzenie z przyczyn niedotyczących pracownika skutkuje obowiązkiem zwrotu dofinansowania otrzymanego na konkretną zwolnioną osobę, to w przypadku drugiej konsekwencja jest o wiele bardziej dotkliwa. – Obowiązek zwrotu dotyczy tu bowiem całej kwoty dofinansowania na wszystkich zatrudnionych, a nie tylko przypadającej na jednego zwolnionego – podkreśla Paweł Sych. Prawnik zaznacza jednocześnie, że gdyby przyjęto niekorzystną dla firm interpretację, to pracodawca w żaden sposób nie mógłby przewidzieć, na jak długo będzie związany zakazem dokonywania takich zwolnień. Zwłaszcza, że w niektórych przypadkach opóźnienia w wypłacie dofinansowań są znaczne. – Gdybyśmy uznali, że okres pobierania świadczeń wyznacza data otrzymania środków, musiałoby to jednocześnie oznaczać, że inna jest też data rozpoczęcia tego okresu ochronnego. Byłaby nią data otrzymania pierwszej transzy dofinansowania – twierdzi Paweł Sych. Jego zdaniem efekt byłby taki, że w przypadku dofinansowania na jeden miesiąc zakaz zwolnień obowiązywałby tylko jeden dzień – ten, w którym pracodawca otrzymał przelew, bowiem byłby to zarówno początek, jak i koniec okresu pobierania świadczeń.
Podobnie uważa dr Michał Kacprzyk, radca prawny, lider zespołu Imigracji i Global Mobility w kancelarii Raczkowski. – Zakaz rozwiązywania umów o pracę obowiązuje w okresie od pierwszego dnia miesiąca, w którym wniosek złożono, przez całą długość okresu wskazanego we wniosku – wskazuje. Jego zdaniem odmienna interpretacja byłaby dozwolona jedynie w przypadku, gdy pracodawca występowałby o z góry określoną kwotę środków, niepowiązaną z konkretnymi miesiącami. Podkreśla też, że transfer środków to wyłącznie czynność materialno-techniczna, a środki przyznawane są za okres wskazany we wniosku (sam formularz mówi o „przyznaniu z FGŚP środków na wypłatę świadczeń począwszy od miesiąca”). Zatem wnioskujący sam zakreśla okres objęty dofinansowaniem, jednak nie ma wpływu na to, kiedy środki zostaną faktycznie wypłacone. A zdarzało się, że miało to miejsce nawet później niż dwa miesiące po złożeniu wniosku, w tym także już po zakończeniu okresu, na który wnioskowano o dofinansowanie.
!Ani zwolnienie dyscyplinarne, ani wypowiedzenie z przyczyn leżących po stronie pracownika czy porozumienie o rozwiązaniu umowy z jakiejkolwiek przyczyny nie może powodować obowiązku zwrotu otrzymanych środków.