Fizjoterapeuta to specjalista, który zna mięśnie człowieka. Musi poznać stan funkcjonalny i wiedzieć jak usprawnić chorego. Jego wiedza jest ogromna i nie dotyczy tylko fizjologii, ale też zachowań i podejścia do pacjenta. Ustawą fizjoterapeuci zyskali sobie prawo wykonywania zawodu. Wprowadzenie wizyty terapeutycznej i samodzielnej pracy fizjoterapeuty jest dużym krokiem naprzód, w rozwoju rehabilitacji. Ale sam zawód wymaga docenienia finansowego.
- Fizjoterapeuci, którzy wywalczyli sobie ustawą swoje prawa, są grupą, która wnosi istotne wartości. Uczyli się przez pięć lat rehabilitować. Chodzą nie rzadko na drogie kursy i doskonalą swoje umiejętności. Uczelnia nie zawsze przygotowuje do pracy, a kursy są podstawą stosowania nowoczesnych metod. Rehabilitant mając pacjenta skierowanego przez lekarza, który wskazuje przeciwwskazania do rehabilitacji, może już prowadzić pacjenta samodzielnie – mówi Karwowski.
Prezes twierdzi, że zarobki fizjoterapeutów kształtują się różnie, w zależności od regionu. W okręgu warszawskim zarabiają lepiej. Ale przeciętnie to jest powyżej 2500 zł miesięcznie. Przy czym pielęgniarka otrzymuje znacznie wyższe zarobki. Jest zatem tendencja wyrównania zarobków z pielęgniarkami.
- Popieram protest fizjoterapeutów, trzeba ich docenić. Jest ich za mało w systemie – podkreśla prezes. – Poczyniliśmy już jakieś działania i dużo zakładów dało podwyżki fizjoterapeutom. Mam nadzieję, że ustawa, która wchodzi od lipca, przeszacuje należne im wynagrodzenia – mówi Karwowski.
Zobacz wideo: