• Strażak nie może kwestionować nowego zakresu obowiązków
  • Żołnierz jest zwalniany ze służby z dniem uprawomocnienia się orzeczenia komisji lekarskiej
  • Policjant musi wykonywać czynności w terminach określonych przez prawo
Komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej przeniósł mnie na niższe stanowisko służbowe. Otrzymałem nowy zakres obowiązków. Nie przyjąłem go, ponieważ na nowym stanowisku miałbym wykonywać te same obowiązki, co na zajmowanym wcześniej, ale wyższym i lepiej płatnym. Pozbawiono mnie więc możliwości udziału w akcjach ratowniczo-gaśniczych oraz nie przydzielono mi obowiązków. Potrącono też uposażenie. Czy odmowa przyjęcia zakresu czynności jest tożsama z niemożliwością wykonywania obowiązków służbowych?
Tak, odmowa stosowania obowiązującego strażaka zakresu czynności wiąże się de facto z pozostawaniem bez przydziału zadań służbowych i w efekcie skutkuje zawinioną niemożnością pełnienia służby. Komendant był zatem uprawniony do wdrożenia procedury przewidzianej art. 109 ust. 1 w zw. z ust. 3 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej (dalej: u.p.s.p.). Zgodnie z art. 109 u.p.s.p. strażakowi, który samowolnie opuścił miejsce pełnienia służby albo pozostaje poza nim lub nie podejmuje służby, zawiesza się uposażenie od najbliższego terminu płatności. Jeżeli strażak pobrał już za czas nieusprawiedliwionej nieobecności uposażenie, potrąceniu podlega odpowiednia część uposażenia przy najbliższej wypłacie (ust. 1). W razie uznania nieobecności za usprawiedliwioną wypłaca się strażakowi zawieszone uposażenie, a w przypadku nieobecności nieusprawiedliwionej strażak traci za każdy dzień nieobecności 1/30 część uposażenia miesięcznego (ust. 2). Przepisy te stosuje się odpowiednio w razie zawinionej niemożności pełnienia przez strażaka obowiązków służbowych (ust. 3). Potwierdza to wyrok NSA z 15 marca 2018 r., sygn. akt I OSK 1107/17. W orzeczeniu tym sąd stwierdził, że do sytuacji zawinionej niemożności pełnienia przez strażaka obowiązków służbowych można również zaliczyć przypadek odmowy przyjęcia nowego zakresu czynności w związku ze zmianą stanowiska służbowego. Niemożność pełnienia w takim przypadku obowiązków służbowych przez strażaka jest wynikiem jego świadomych działań. NSA podkreślił przy tym, że przepisy u.p.s.p. nie przewidują możliwości kwestionowania przez funkcjonariusza zakresu czynności przewidzianego dla stanowiska służbowego, na które został mianowany. Z istoty służby w PSP i związanego z nią hierarchicznego podporządkowania wynika obowiązek przyjęcia przez strażaka przedstawionego mu zakresu czynności do wykonania.
Podstawa prawna
Art. 109 ust. 1, 2 i 3 ustawy z 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1313).
Dowódca rozkazem personalnym z 27 czerwca 2018 r. zwolnił mnie z zawodowej służby wojskowej. Centralna Wojskowa Komisja Lekarska orzeczeniem z 8 maja 2018 r. utrzymała w mocy zaskarżone przeze mnie orzeczenie niższej instancji. Dowódca wystawił mi świadectwo służby, w którym moim zdaniem błędnie określił datę zwolnienia ze służby na 8 maja 2018 r. Czy prawidłową datą nie jest 27 czerwca 2018 r., tj. dzień, w którym wydano decyzję o zwolnieniu ze służby?
W świadectwie podano prawidłową datę zwolnienia z zawodowej służby wojskowej, czyli 8 maja 2018 r. Tego dnia nastąpiło z mocy prawa uprawomocnienie się orzeczenia wojskowej komisji lekarskiej ustalającego niezdolność żołnierza do służby wojskowej. Zgodnie z art. 111 pkt 3 ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych (dalej: u.s.w.ż.z.) żołnierza zawodowego zwalnia się z zawodowej służby wojskowej wskutek ustalenia przez wojskową komisję lekarską niezdolności do służby. Takie stanowisko jest prezentowane w orzecznictwie sądów administracyjnych. NSA w wyroku z 9 marca 2018 r., sygn. akt I OSK 412/17, wskazał, że w przypadku objętym art. 111 pkt 3 u.s.w.ż.z. datą zwolnienia ze służby jest dzień uprawomocnienia się orzeczenia lekarskiego wojskowej komisji lekarskiej o niezdolności do służby wojskowej. Takie stanowisko potwierdza także art. 115 ust. 2 u.s.w.ż.z., zgodnie z którym zwolnienie z zawodowej służby wojskowej w przypadku, o których mowa w art. 111 pkt 3, następuje z mocy prawa z dniem uprawomocnienia się odpowiedniego orzeczenia.
Podstawa prawna
Art. 111 pkt 3, art. 115 ust. 2 ustawy z 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 173 ze zm.).
Par. 3 ust. 1 pkt 4 i 6, par. 4 ust. 1 rozporządzenia ministra obrony narodowej 16 czerwca 2014 r. w sprawie świadectw służby żołnierzy zawodowych (Dz.U. poz. 895).
Komendant miejski policji orzeczeniem dyscyplinarnym uznał mnie za winnego popełnienia przewinienia służbowego. Nie orzeczono jednak kary. Powodem wydania orzeczenia było nieprzeprowadzenie w terminie 14 dni przesłuchania w charakterze podejrzanego osoby odbywającej karę pozbawienia wolności w areszcie śledczym. Czynność ta została zlecona przez komendę powiatową policji. Nie wykonałem tych czynności w terminie, bo zajmowałem się sprawami w kilkudziesięciu postępowaniach przygotowawczych, które w tym czasie prowadziłem. Wielu funkcjonariuszy nagminnie przekracza ten termin, a postępowanie dyscyplinarne wszczęto jedynie w stosunku do mnie. Czy wydanie takiego orzeczenia jest uzasadnione?
Tak, ponieważ – jak wskazał NSA w wyroku z 24 maja 2018 r. (sygn. akt I OSK 2786/17) – akceptowana nieprawidłowa praktyka przekraczania przez funkcjonariuszy terminu do załatwienia czynności z zakresu pomocy prawnej nie jest okolicznością, która usprawiedliwia policjanta lub zwalnia go z odpowiedzialności. Niemniej jednak NSA wskazał, że może mieć ona wpływ na wymiar kary, w tym na odstąpienie od jej wymierzenia. NSA wyjaśnił, że zgodnie z art. 132 ust. 1 o Policji (dalej: u.p.) policjant odpowiada dyscyplinarnie za popełnienie przewinienia dyscyplinarnego polegającego na naruszeniu dyscypliny służbowej lub nieprzestrzeganiu zasad etyki zawodowej. Natomiast art. 132 ust. 3 pkt 3 u.p. stanowi, że naruszeniem dyscypliny służbowej jest w szczególności niedopełnienie obowiązków służbowych albo przekroczenie uprawnień określonych w przepisach prawa.
Policjant jest zobowiązany do bezwzględnego wykonywania poleceń przełożonych. Formą takiego polecenia są zasady wykonywania czynności służbowych określane w aktach wewnętrznych policji wydawanych przez przełożonych. Takim aktem jest zarządzenie nr 4 komendanta głównego policji z 9 lutego 2017 r. w sprawie niektórych form organizacji i ewidencji czynności dochodzeniowo-śledczych policji oraz przechowywania przez policję dowodów rzeczowych uzyskanych w postępowaniu karnym. Terminy wykonywania przez funkcjonariuszy czynności z zakresu pomocy prawnej, określone par. 21 ust. 4 tego zarządzenia, mają charakter bezwzględnie obowiązujący i dotyczą wszystkich policjantów. Zła praktyka powszechnie przyjęta w jednostce, w której pełnił służbę policjant, nie jest przesłanką wykluczającą jego winę.
Podstawa prawna:
Art. 27 ust. 1, art. 132 ust. 1, ust. 3 pkt 3 ustawy z 6 kwietnia 1990 r. o Policji (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 2067 ze zm.).
Par. 21 ust. 4 zarządzenia nr 4 Komendanta Głównego Policji z 9 lutego 2017 r. w sprawie niektórych form organizacji i ewidencji czynności dochodzeniowo-śledczych Policji oraz przechowywania przez Policję dowodów rzeczowych uzyskanych w postępowaniu karnym (Dz.Urz. KGP z 2017 r. poz. 9).