Zgodnie z Kodeksem pracy, czas pracy osoby zatrudnionej na podstawie umowy o pracę nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym (co do zasady) 4 miesięcy. W efekcie po 5 dniach pracy zatrudniony powinien mieć weekend - zarówno sobotę, jak i niedzielę (dzień ustawowo wolny do pracy) - wolną.
Jednak przepisy dopuszczają zlecenie pracownikowi wykonywania pracy w sobotę w postaci nadgodzin. Dokładnie jest to dopuszczalne w przypadku:
- prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii,
- szczególnych potrzeb pracodawcy.
Pracownikowi, który ze względu na te okoliczności wykonywał pracę w dniu dla niego wolnym o pracy, czyli w sobotę, przysługuje w zamian inny dzień wolny od pracy udzielony pracownikowi do końca okresu rozliczeniowego, w terminie uzgodnionym z zatrudnionym. Kodeks pracy przewiduje więc tylko jeden sposób rekompensaty za pracę w sobotę - oddanie dnia wolnego. Nie ma więc możliwości wypłaty rekompensaty w postaci wynagrodzenia z dodatkami za nadgodziny.
Co więcej, dzień wolny przysługuje zatrudnionemu bez względu na ilość godzin przepracowanych w sobotę. Nawet, jeśli wykonywał swoje obowiązki krócej niż przez 8 godzin, ma prawo do całego dodatkowego dnia wolnego.
Natomiast w przypadku, gdy pracownik wykonywał swoje obowiązki ponad obowiązującą go normę (8 godzin), pracodawca poza udzielaniem pracownikowi dnia wolnego do końca okresu rozliczeniowego jest także winny zatrudnionemu rekompensatę za godziny przepracowane ponad normę - rozlicza się je jak pracę w godzinach nadliczbowych, czyli należy oddać za nie za czas wolny albo wypłacić wynagrodzenie z dodatkiem za pracę w godzinach nadliczbowych., wynoszącym 50 proc. dodatku za każdą godzinę pracy w nadgodzinach dobowych.
Przykład: Jeśli pracownik w sobotę wykonywał swoje obowiązki przez 6 godzin, przysługuje mu w zamian wyłącznie dzień wolny (8 godzin) do końca okresu rozliczeniowego. W przypadku, gdy pracował w sobotę 12 godzin, to za pracę w sobotę pracodawca oddaje pracownikowi dzień wolny i dodatkowo za 4 godziny pracy ponad normę musi oddać zatrudnionemu czas wolny albo zapłacić wynagrodzenie z dodatkiem 50 proc. za każdą godzinę pracy ponad normę dobową.
Może zdarzyć się sytuacja, na przykład choroba pracownika, kiedy pracodawcy nie uda się oddać dnia wolnego za sobotę do końca okresu rozliczeniowego. Dochodzi wtedy do przekroczenia przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy. Oprócz normalnego wynagrodzenia pracownik otrzymuje wtedy również dodatek w wysokości 100 proc. za każdą godzinę pracy.
Przykład: W przypadku, gdy zatrudniony przepracował w taką sobotę 12 godzin, to za pierwsze 8 godzin pracy w sobotę należy mu się wynagrodzenie wraz z dodatkami w wysokości 100 proc. za nadgodziny (przekroczenie normy średniotygodniowej), a za nadwyżkę ponad 8 godzin pracownik otrzyma wynagrodzenie z dodatkiem 50 proc. (przekroczenie normy dobowej) za każdą z 4 godzin pracy.