Resort pracy chce, aby przyszłoroczna płaca minimalna wyniosła 2100 zł. Wyższa kwota oznacza podwyżkę wielu świadczeń.
Ministerialna propozycja zakłada 5-proc. wzrost najniższego wynagrodzenia pracowników (wobec 8,1 proc. podwyżki w tym roku). Z kolei najniższa stawka godzinowa dla zlecenio- i usługobiorców wyniosłaby 13,70 proc., czyli o 0,70 gr więcej niż obecnie (jej waloryzacja jest powiązana z podwyżką minimalnej pensji).
– Wzrost minimalnego wynagrodzenia w obecnej sytuacji na rynku pracy, przy niskim bezrobociu, przybywających miejscach pracy i wzroście płac, jest uzasadniony – twierdzi Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
Pozostało
92%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama