A może morze? Ależ oczywiście. To świetny pomysł zarówno na krótszy, jak i dłuższy urlop. Szum fal, świetne powietrze, piaszczyste plaże. Można się zrelaksować, zresetować głowę. Należy jednak pamiętać o podstawowych zasadach kulturalnego zachowania. Dla komfortu swojego, innych turystów, a także lokalnej fauny i flory.

Nie śmieć

Uniwersalna zasada, niezależnie od miejsca, w którym się znajdujemy. Warto ją jednak przypomnieć, bowiem na urlopie często ponosi nas fantazja i przywiązujemy mniejszą wagę do powszechnie przyjętych zasad.

Na obleganych przez turystów plażach znajdziemy kosze na śmieci, ale nie zaszkodzi wziąć ze sobą torebek bądź własnych worków. Plażowe śmietniki mogą być przepełnione (zwłaszcza w okresie letnim) i wtedy śmieci zabieramy ze sobą, wyrzucając je do najbliższego dostępnego śmietnika. Pod żadnym pozorem nie wyrzucamy śmieci w piasek ani do wody. To skandaliczne zachowanie.

W Polsce mandat za śmiecenie na plaży, podobnie jak w innych miejscach publicznych, może być nałożony zarówno przez straż miejską, jak i przez policję. Wysokość mandatu za śmiecenie w przestrzeni publicznej może wynosić od 20 zł do nawet 500 zł, w zależności od stopnia wykroczenia oraz od tego, czy osoba już wcześniej była karana za podobne wykroczenia.

Ponadto, jeśli sprawa dotycząca śmiecenia trafi do sądu, grzywna może być jeszcze wyższa. Sąd ma możliwość nałożenia grzywny w wysokości nawet do 5 000 zł, szczególnie gdy śmiecenie prowadzi do poważnego zanieczyszczenia środowiska.





Nie krzycz

Trudno wymagać od ludzi, by na publicznej plaży w słoneczny weekend zachowali ciszę niczym w kościele. Niemniej jednak, nie warto krzyczeć, bo po co? Znajdujący się obok nas znajomi usłyszą nas również, jeśli będziemy mówić normalnym tonem. Z kolei wypoczywający w okolicy turyści z pewnością nie będą zniesmaczeni, jeśli nie będą słyszeć dobiegających z okolicy krzyków.

Wzięliście przenośny głośnik i chcecie posłuchać muzyki na plaży? Ok, ale bez przesady. Nie każdemu może podpasować wasz gust muzyczny. Muzyka nie powinna grać zbyt głośno, a my sami powinniśmy powstrzymać się od śpiewania. Jeśli wokół nas są inni, obcy ludzie, warto ich zapytać czy nie mają nic przeciwko wydobywającej się z naszego głośnika muzyce. Są spore szanse że nie (w końcu to plaża a nie kościół), a wtedy wyjdziemy po prostu na dobrze wychowanych i kulturalnych ludzi.

W Polsce mandat za hałasowanie na plaży może być nałożony w przypadku zakłócania spokoju publicznego. Wysokość mandatu za takie wykroczenie jest regulowana przez Kodeks wykroczeń i może wynosić do 500 zł.



Pies na plaży? Sprawdź przepisy

Pies na plaży to nic złego, jeśli oczywiście lokalne przepisy na to zezwalają. Nie ma odgórnego zakazu przebywania psów na plaży, ale taki może się pojawić w danej miejscowości przy konkretnej plaży. Dlatego warto zapoznać się z regulaminem. Oczywiście nie zapominamy wtedy o sprzątaniu po naszych czworonogach, gdyż plaża to nie publiczna toaleta. Oczywiście pomysł wycieczki z psem na plażę lepiej sprawdzi się poza sezonem, kiedy nie ma aż tylu turystów.

Nie pal

W Polsce kwestia palenia na plażach jest regulowana lokalnie przez gminy lub zarządców poszczególnych plaż. W wielu miejscowościach nadmorskich obowiązują zakazy palenia na plażach, co jest zaznaczone odpowiednimi znakami. Takie zakazy mają na celu zarówno poprawę komfortu innych plażowiczów, jak i ochronę środowiska przed zanieczyszczeniem pozostałościami po papierosach.

Na plażach, gdzie palenie jest dozwolone, zaleca się korzystanie z wyznaczonych do tego stref lub przynajmniej dbanie o to, by nie rzucać niedopałków na piasek. Palenie może nie tylko przeszkadzać innym, ale także zanieczyszczać środowisko, dlatego warto podchodzić do tego tematu z odpowiedzialnością.

Mandat za palenie w miejscach publicznych, gdzie obowiązują zakazy, może wynosić od 100 zł do 500 zł.



Nie upij się

W Polsce konsumpcja alkoholu w miejscach publicznych, w tym na plażach, jest ogólnie zabroniona. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości określa, że picie alkoholu jest dozwolone tylko w miejscach do tego wyznaczonych, takich jak bary, restauracje czy inne obszary z odpowiednią licencją.

Osoby łamiące te przepisy mogą być karane mandatem, a nawet skierowane do sądu. Mandat za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym może wynosić od 100 zł do 500 zł. Jeśli sprawa trafia do sądu, grzywna może być jeszcze wyższa.

Jeśli już jednak decydujesz się, na własną odpowiedzialność, na wypicie piwa na plaży, to zachowuj się kulturalnie. Nie krzycz, nie śpiewaj, posprzątaj po sobie. I uwaga, pod żadnym pozorem nie wchodź do wody, jeśli jesteś pod wpływem alkoholu. Albo jedno, albo drugie. Do wody wejdź na trzeźwo, a piwo możesz wypić kilka godzin w później w barze.



Słuchaj ratowników

Na strzeżonych plażach za twoje bezpieczeństwo odpowiadają ratownicy. Obserwuj ich, słuchaj poleceń, nie chodź po falochronach i nie wchodź do wody, kiedy jest czerwona flaga. Szanuj ich pracę, która jest naprawdę wymagająca i stresująca, zwłaszcza w szczycie sezonu letniego.

Szanuj przyrodę

To też uniwersalna zasada, którą warto jednak również przypomnieć przy okazji wypoczynku nad morzem. Nie chodź po wydmach ani po trawnikach i szanuj lokalne zwierzęta, dla których to dom, a ty jesteś tam gościem.

Morze to nie toaleta

Za potrzebą udaj się do publicznej toalety lub odwiedź restaurację. Zapłacisz kilka złotych, skorzystasz komfortowo i zachowasz się kulturalnie. Morze ani plaża to nie są darmowe publiczne szalety.