Wiele firm, powołując się na dozwolony użytek, chce ominąć płatności – mówi Maciej Hoffman, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy i Wydawców REPROPOL.
Hoffman skomentował w ten sposób wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, który prawomocnie zakazał spółce Press-Service Monitoring Mediów udostępniania tekstów DGP bez umowy licencyjnej. Taką praktykę uznał za naruszenie praw autorskich.
- Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu ma znaczenie nie tylko dla wydawcy, firmy Infor Biznes, ale dotyczy całego rynku prasowego. Ono reguluje możliwość korzystania z prawa autorskiego, ale pod określonymi warunkami: „korzystaj, ale płać” – mówi Hoffman. - W tej chwili równolegle trwa drugi proces, prowadzony przez wydawnictwo „Polityki” przeciwko Instytutowi Monitorowania Mediów.
Prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy i Wydawców REPROPOL uważa, że praktyka udostępniania artykułów gazetowych przez firmy monitorujące media ma negatywny skutek dla całego rynku.
- Dziennikarze żyją z tego co zarobią, czyli z honorariów – mówi. - Wydawcę musi być stać na to, żeby te honoraria można było wypłacić. Jeśli jego zaczyna się podgryzać, spada mu wielkość prenumeraty, sprzedaży egzemplarzowej, a w konsekwencji również wartości reklamy, wobec czego powstaje problem wyniku finansowego. Im gorszy jest wynik finansowy, tym bardziej odbija się to na twórcach. W związku z powyższym wszystkie strony powinny dbać o to, żeby rynek rozliczał się w sposób właściwy i w sposób zgodny z prawem.