Z dniem 14 marca 2024 roku weszła w życie nowelizacja Kodeksu karnego, która wprowadziła konfiskatę auta kierowcy jadącego pod wpływem alkoholu. Przepisy szczegółowo określają poziom alkoholu we krwi, przy którym sąd orzeknie przepadek auta.

Utrata auta za jazdę pod wpływem

Zgodnie z obowiązującym brzmieniem art. 178a § 1 Kodeksu karnego: „Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.

Już od 14 marca 2024 roku, oprócz pozbawienia wolności, kierowcy przyłapanemu na jeździe z zawartością alkoholu w organizmie wynoszącą co najmniej 1,5 promila lub 0,75 mg/dm3 w wydychanym powietrzu będzie grozić również kara w postaci orzeczenia przez sąd konfiskaty auta.

Dla kierowców, którzy zostaną złapani na jeździe w stanie nietrzeźwości po raz drugi w ciągu 2 lat, konfiskata pojazdu będzie bezwarunkowa.

Utrata auta za spowodowanie wypadku

Konfiskata samochodu lub jego równowartości będzie możliwa również w sytuacji, gdy kierowca spowoduje wypadek, mając w organizmie minimum 1 promil alkoholu.

Ten sam skutek będzie wywoływała ucieczka z miejsca wypadku. W takim przypadku konfiskata pojazdu będzie możliwa, nawet gdy kierowca będzie trzeźwy w momencie ucieczki.

Niezależnie od utraty auta, kierowca dostanie mandat i punkty karne.

Przebieg konfiskaty auta za jazdę pod wpływem

Przebieg procedury konfiskaty auta za jazdę pod wpływem określa Kodeks postępowania karnego.

Jak wynika z przepisów, zabezpieczenie wykonania przyszłego orzeczenia sądowego nakazującego konfiskatę może nastąpić z urzędu, jeżeli zachodzi uzasadniona obawa, że bez takiego zabezpieczenia będzie to niemożliwe albo znacznie utrudnione.

Zasadniczo policja dokonuje tymczasowego zajęcia pojazdu mechanicznego prowadzonego przez sprawcę, jak również zatrzymuje dowód rejestracyjny. Następnie prokurator wydaje postanowienie o zabezpieczeniu, a na końcu sąd orzeka w tej sprawie.

Gdy kierowca nie jest właścicielem auta

Przepisy nie przewidują konfiskaty, gdy kierowca nie jest właścicielem pojazdu, który prowadził.

Jeśli jednak kierowca prowadził pojazd w ramach obowiązków zawodowych, zamiast kary wynoszącej równoważność sąd nakłada obowiązek wpłacenia od 5.000 zł do 60.000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.