Wkrótce adwokaci i radcy prawni będą mieli obowiązek posiadania konta w portalu informacyjnym sądów. Rozporządzenie nie może jednak przewidywać konsekwencji procesowych w przypadku jego niezałożenia – uważa rzecznik praw obywatelskich.

Taki pogląd zaprezentował jego zastępca Stanisław Trociuk, opiniując projekt rozporządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie trybu i sposobu dokonywania doręczeń elektronicznych w postępowaniu karnym. Jego wątpliwości wzbudził fragment par. 3 ust. 4, zgodnie z którym „jeżeli użytkownik konta nie ma założonego konta w portalu informacyjnym, pismo pozostawia się w aktach sprawy ze skutkiem doręczenia”.

Prawnicy w wielu przypadkach korzystają już z portalu, co po części wymusiły przepisy pandemiczne. Obowiązek posiadania w nim konta przez wykonujących zawody adwokatów i radców prawnych wejdzie w życie 14 marca 2024 r. Tego dnia zaczną obowiązywać stosowne przepisy art. 37d ust. 1 prawa o adwokaturze (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1184 ze zm.) oraz art. 2211 ust. 1 ustawy o radcach prawnych (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1166 ze zm.).

Zastępca RPO zwraca uwagę, że wskazane przepisy nie przewidują konsekwencji niezałożenia konta, „w szczególności nie przewidują konsekwencji procesowych niewypełnienia tego obowiązku”. Co więcej, konsekwencje takie nie wynikają także z kodeksu postępowania karnego. Jak czytamy w piśmie do MS, ustawa nie upoważnia również do określenia takich konsekwencji w drodze rozporządzenia.

„Tym samym należy stwierdzić, że opiniowany projekt w zakresie par. 3 ust. 4 nie tylko wykracza poza upoważnienie ustawowe (…), co rodzić musi zastrzeżenia w zakresie jego zgodności z art. 92 ust. 1 Konstytucji RP, ale przede wszystkim (…) normuje materię, która winna znaleźć swój wyraz w tekście ustawy, czym narusza art. 31 ust. 3 Konstytucji RP” – napisał Stanisław Trociuk.

Dodajmy jednak, że zarówno prawo o adwokaturze, jak i ustawa o radcach prawnych przewidują odpowiedzialność dyscyplinarną za naruszenie obowiązków zawodowych. ©℗