Naczelna Rada Adwokacka zamierza jutro kontynuować nadzwyczajne posiedzenie plenarne, które zostało zwołane w związku z wnioskiem grupy posłów Zjednoczonej Prawicy do Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącym działalności samorządów prawniczych.

TK ma zbadać, czy kryteria, które obecnie stanowią podstawę przynależności do izby adwokackiej lub radcowskiej (odpowiednio: w przypadku adwokatów jest to miejsce położenia siedziby zawodowej, w przypadku radców – miejsce zamieszkania), nie naruszają przepisów ustawy zasadniczej. Posłowie we wniosku wskazują potencjalną sprzeczność m.in. z zasadą wolności gospodarczej czy wolności zrzeszania się. Stanowisko skierowane do TK zaniepokoiło zarówno przedstawicieli samorządu adwokackiego, jak i radcowskiego. NRA podczas posiedzenia dyskutowała przede wszystkim o możliwych skutkach uznania przepisów za niekonstytucyjne, co – jej zdaniem – mogłoby się wiązać ze szkodą dla obywateli. Z kolei prezydium Krajowej Izby Radców Prawnych w wystosowanym oświadczeniu podkreśliło, że: „Podważenie istoty silnej samorządności prawniczych zawodów zaufania publicznego sprawi, że zawód radcy prawnego trafi w konsekwencji pod kontrolę państwa lub zostanie poddany wpływom różnych grup interesów ekonomiczno-gospodarczych. Będzie to niekorzystne dla funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, a w konsekwencji dla obywateli i ochrony ich praw”.
Adwokat Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, podkreśla, że na całą sytuację samorząd adwokacki patrzy mimo wszystko ze spokojem, bo argumenty wskazane we wniosku są, jego zdaniem, całkowicie bezpodstawne.
– Natomiast na sam wniosek należy patrzeć szerzej, tak naprawdę jest to próba zakwestionowania istoty zawodów zaufania publicznego – wszystkich, nie tylko prawniczych. Przyjmując argumentację, która znalazła się we wniosku, należałoby dojść do konkluzji, że w gruncie rzeczy większość samorządów zawodów zaufania publicznego nie spełnia kryterium konstytucyjności, bo rozwiązania są w zasadzie tożsame. A przecież, siłą rzeczy, każda struktura musi opierać się na organizacji, zapewniającej optymalne i sprawne wykonywanie zadań publicznych, przekazanych przez państwo zawodom zaufania publicznego, wykonywanych na rzecz i wyłącznie w interesie obywateli. Próba wykazywania niekonstytucyjności, którą podejmują posłowie wnioskodawcy, to uderzanie w podstawowe prawa i wolności obywatelskie – komentuje prezes NRA.