Sąd procedujący nad zasiedzeniem służebności przesyłu nie jest związany rozstrzygnięciem poprzedniej sprawy o tę samą służebność między tymi samymi stronami – uznał Sąd Najwyższy w uchwale.

Źródłem tego problemu prawnego była sprawa o bezumowne korzystanie z nieruchomości, którą wytoczyło małżeństwo K. będące właścicielami nieruchomości w województwie warmińsko-mazurskim. Przez jedną z ich działek przechodzi wybudowana w latach 1988–1990 linia energetyczna średniego napięcia, której obecnym właścicielem jest spółka E.
We wrześniu 2011 r. pełnomocnik państwa K. skierował do miejscowego oddziału spółki E. żądanie zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. W odpowiedzi firma zaproponowała ustanowienie służebności przesyłu za wynagrodzeniem w kwocie 4,1 tys. zł. Właściciele nie zgodzili się na te warunki i skierowali do sądu wniosek o ustanowienie – za wynagrodzeniem – służebności przesyłu.
Sprawa nie została rozstrzygnięta po myśli małżonków wnioskodawców, gdyż wniosek o ustanowienie odpłatnej służebności przesyłu na ich rzecz został oddalony. Sąd II instancji oddalił ich apelację, a jednym z zarzutów podniesionych przez spółkę E. było zasiedzenie służebności przesyłu. Sąd nie ustanowił jednak tego ograniczonego prawa rzeczowego, oddalił jedynie wniosek o ustanowienie służebności za wynagrodzeniem.
Po rozstrzygnięciu sprawy spółka E. skierowała do sądu wniosek o stwierdzenie zasiedzenia tej służebności w dobrej wierze, tj. od kwietnia 2010 r. (po 20 latach użytkowania linii energetycznej). Jednak i ten wniosek sąd oddalił. Stwierdził, że nie jest związany pierwotnym rozstrzygnięciem dotyczącym wniosku państwa K. o ustanowienie służebności (rozstrzygniętym dla nich negatywnie przez sąd), a spółka E. nie udowodniła w żaden sposób, że uczestnicy postępowania i ich poprzednicy prawni wyrażali zgodę na posadowienie na ich gruncie linii energetycznej. Nie mogło więc być mowy o zasiedzeniu po 20 latach w dobrej wierze służebności przesyłu.
Apelację złożyła spółka E., ale rozpoznający ją sąd okręgowy dostrzegł w sprawie istotne zagadnienie prawne – czy sąd orzekający w sprawie o stwierdzenie nabycia przez zasiedzenie ograniczonego prawa rzeczowego w postaci służebności przesyłu jest związany ustaleniami i oceną prawną, które zadecydowały o wydaniu rozstrzygnięcia przez sąd orzekający w sprawie o ustanowienie służebności przesyłu między tymi samymi uczestnikami, w którym to postępowaniu wniosek właścicieli nieruchomości mającej być obciążoną został prawomocnie oddalony z uwagi na uwzględnienie zarzutu zasiedzenia tej służebności. Przekazał je do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu.
SN w odpowiedzi wydał uchwałę, w której stwierdził, iż w sprawie o stwierdzenie zasiedzenia służebności przesyłu sąd nie jest związany ustaleniami ani oceną prawną, które zadecydowały o prawomocnym oddaleniu wniosku o ustanowienie tej służebności w sprawie między tymi samymi uczestnikami, z uwagi na uwzględnienie zarzutu jej zasiedzenia. Kolejna sprawa dotycząca zasiedzenia służebności między tymi samymi stronami może być procedowana całkowicie od nowa, nawet z pominięciem wcześniejszych ustaleń w poprzednim postępowaniu.

orzecznictwo

Uchwała Sądu Najwyższego z 20 stycznia 2022 r., sygn. akt III CZP 23/22 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia