Od poniedziałku w Portalu Informacyjnym sądów dostępna jest zakładka do doręczeń dla profesjonalnych pełnomocników. Zmiana cieszy prawników, ale nie rozwiązuje wszystkich problemów.

Ponieważ migracja danych w portalu odbywa się po godzinach pracy sądów, zwykle w nocy, pierwsze dokumenty umieszczone wczoraj przez sądy w zakładce „Moje doręczenia” pojawiły się w niej dziś. Początkowo nowa funkcjonalność miała być wprowadzona 26 listopada. Wówczas pierwsze doręczenia nastąpiłyby w piątek, a w weekend można by naprawić ewentualne błędy w działaniu nowego narzędzia. Takie rozwiązanie rodziło jednak problem, gdyż nie było wiadomo, w jakim systemie doręczać dokumenty ze środy – nowym czy starym.
Dlatego zdecydowano się na przesunięcie wdrożenia na poniedziałek, tak by weekend (kiedy wstrzymano kierowanie dokumentów do doręczenia) stanowił wyraźną cezurę czasową – do piątku dokumenty doręczane były po staremu, a od poniedziałku – w nowej zakładce. Jak poinformował DGP Wojciech Łukowski, zastępca koordynatora krajowego ds. informatyzacji sądów powszechnych, przed południem 29 listopada na prawie 400 sądów w kraju problemy techniczne związane z wprowadzaniem nowej funkcjonalności zdarzyły się w 11 sądach rejonowych i jednym okręgowym. Nie były to jednak poważne awarie (problemy z połączeniem, wyłączenie narzędzia do pobierania plików z portalu, brak aktualizacji oprogramowania serwerowego) i powinny zostać szybko usunięte.
Wprowadzenie odrębnej zakładki do doręczeń było postulowane przez samorządy radców prawnych i adwokatów jeszcze przed wprowadzeniem obowiązkowych doręczeń przez portal. Ma ona rozwiać ostatecznie wątpliwości, czy dokument został umieszczony w portalu ze skutkiem doręczenia, czy tylko informacyjnie, a zostanie doręczony w formie tradycyjnej. To więc duże ułatwienie dla pełnomocników.
Co ważne jednak, nowa zakładka działa tylko dla użytkowników, których konta oznaczone są jako „pełnomocnik zawodowy”. Jak informuje na swojej stronie samorząd radców, konta radców prawnych i adwokatów automatycznie zmieniły status na konta „pełnomocników zawodowych”. Jednak przy zakładaniu nowego konta pełnomocnik będzie musiał pamiętać, by odpowiednio określić jego typ.
Adwokaci i radcy wciąż jednak zgłaszają uwagi do funkcjonowania portalu. W prawniczych grupach dyskusyjnych na Facebooku regularnie pojawiają się doniesienia o błędach, w wyniku których np. odbiera się pełnomocnikowi dostęp do sprawy, choć sądowy sekretariat „widzi”, że ów dostęp jest, więc trudno nawet wnioskować o jego przywrócenie.
Sądy zresztą podejrzliwe podchodzą do takich wniosków. Ponowne przyznanie dostępu powoduje, że pisma doręczone wcześniej można ponownie odczytać „po raz pierwszy”, co wydłuża termin na odpowiedź. Jak mówi Wojciech Łukowski, w zeszły weekend w skali całego kraju zgłoszono 62 błędy w portalu, co nie jest dużą liczbą.
W ostatnim czasie radcy przygotowali dokument, w którym przedstawili swoje uwagi i oczekiwania co do dalszych zmian w portalu. Wskazano w nim m.in. nieprzystawalność wprowadzonych rozwiązań do form wykonywania zawodu przez radcę prawnego (nie zawsze występują oni jako pełnomocnicy), znaczne ograniczenie roli sekretariatów kancelarii radców w obszarze przyjmowania poczty (tracą możliwość nadzorowania terminarza rozpraw) czy brak możliwości przyznania osobnego dostępu do sprawy aplikantom – muszą oni zakładać osobne subkonto dla każdego pełnomocnika, z którym pracują, a zdarza się, że jest ich kilku lub kilkunastu.