Udostępnienia informacji publicznej nie można uzależniać od wcześniejszego pokrycia kosztów związanych ze skopiowaniem dokumentów na nośnik CD/DVD. Należy przekazać wnioskującemu nośnik, w dalszej kolejności obciążając go związanymi z tym opłatami.

Sprawa dotyczyła wniosku, jaki wpłynął do prezesa jednego z sądów rejonowych o udostępnienie kopii wszystkich wyroków z uzasadnieniami wydanych w 2016 r. i zarejestrowanych w repertorium C pod symbolem 029. Wskazano w nim, że mogą one zostać zapisane na płycie CD/DVD. Prezes sądu w odpowiedzi poinformował, że koszt związany ze skopiowaniem na ten nośnik wyniesie 6 zł, w przypadku wydruków wzrośnie zaś do 106 zł. Jednocześnie pouczył wnioskodawcę, że w ciągu 14 dni powinien poinformować organ, czy zgadza się na pokrycie kosztów określonych w powiadomieniu, natomiast jeśli we wskazanym terminie nie udzieli odpowiedzi, jego wniosek pozostanie bez rozpoznania. Zainteresowany odpisał, że poprosi o zapisanie wyroków na płycie CD. Reakcją prezesa sądu było wezwanie go do uiszczenia wspomnianej opłaty w wysokości 6 zł w ciągu dwóch tygodni.
Wnioskodawca nie wpłacił pieniędzy i w związku z tym nie otrzymał żądanych informacji. Udostępniono mu je dopiero wówczas, gdy wniósł skargę do sądu. Domagał się w niej nie tylko stwierdzenia bezczynności prezesa sądu, lecz także zasądzenia na jego rzecz 2 tys. zł. z powodu przewlekłości postępowania. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim zgodził się, że w chwili wnoszenia skargi organ pozostawał w bezczynności. Nie miał bowiem prawa uzależniać udostępnienia informacji od wcześniejszej wpłaty pieniędzy. Zgodnie z art. 15 ustawy o dostępie do informacji publicznej organ powiadamia wnioskodawcę o wysokości opłat, a po upływie 14 dni udostępnia informację publiczną (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 2176 ze zm.), chyba że sam wnioskodawca zmieni w tym czasie sposób lub formę udostępnienia informacji albo wycofa wniosek.
„Celem powyższej regulacji jest umożliwienie wnioskodawcy podjęcia decyzji o pokryciu kosztów związanych z udostępnieniem żądanej przez niego informacji, gdyż ze względu na wysokość opłaty może on zrezygnować ze wskazanego we wniosku sposobu lub formy udostępnienia informacji, poprzestając na sposobie, z którym nie wiążą się żadne opłaty lub opłata jest znacznie niższa. Takie rozwiązanie gwarantuje prawidłową realizację prawa do informacji publicznej, bowiem nie dopuszcza do sytuacji, w której wysokość kosztów udostępnienia informacji stanowiłaby wyłączną i bezpośrednią przeszkodę w dostępie do informacji publicznych” – podkreślił sąd w uzasadnieniu wyroku. Jednocześnie zaznaczył jednak, że brak reakcji na pismo organu w sprawie opłaty nie oznacza, że informacja może nie zostać udostępniona.
„Powstanie obowiązku uiszczenia opłaty w wysokości odpowiadającej kosztom związanym ze wskazanym we wniosku sposobem udostępnienia informacji i wezwanie strony do uiszczenia tej opłaty powoduje jedynie przesunięcie terminu udostępnienia tej informacji w zakresie określonym w przepisie art. 15 ust. 2 u.d.i.p. Organ administracji publicznej nie może więc uzależnić udostępnienia informacji publicznej od uiszczenia opłaty” – wskazał sąd.
Choć skarga została uwzględniona, to sąd odmówił zasądzenia 2 tys. zł. Uznał bowiem, że bezczynność prezesa sądu nie wiązała się z rażącym naruszeniem prawa. Poza tym żądanie to powinno być uzasadnione i wiązać się z realnym uszczerbkiem dla wnioskodawcy wywołanym przewlekłością postępowania. Grzywna taka może być zasądzana w szczególnie drastycznych przypadkach, gdy organ celowo nie wykonuje wymaganych przepisami obowiązków.

orzecznictwo

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim z 31 sierpnia 2021 r., sygn. akt II SAB/Go 2/21 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia