Dostęp do baz prawniczych, pomocy psychologicznej i wsparcia technicznego w związku z przejściem na naukę zdalną, to tylko niektóre działania, jakie podjęły uczelnie w związku z sytuacją spowodowaną epidemią koronawirusa.

Szkoły wyższe przez ostatnie miesiące musiały funkcjonować w zupełnie nowej rzeczywistości. Przyczyna jest oczywista – epidemia COVID-19. Część ich działalności (np. wyjazdy zagraniczne kadry naukowej i studentów) została z tego powodu zastopowana albo znacznie ograniczona. Z kolei inne aspekty związane m.in. z kształceniem czy kwestami administracyjnymi wymagały modyfikacji.
DGP przyjrzał się temu, jak jednostki kształcące prawników (wydziały, kolegia i instytuty), które wzięły udział w tegorocznym Rankingu Wydziałów Prawa DGP, poradziły sobie z dostosowaniem do zmienionych realiów.
Strona techniczna
Badając ich dostosowanie do sytuacji epidemiologicznej, wzięliśmy pod uwagę kilka aspektów. W pierwszej kolejności zapytaliśmy o zapewnienie wsparcia technicznego studentom i pracownikom. Bez sprawnie działających komputerów, kamer internetowych czy mikrofonów nikt nie wyobraża sobie bowiem efektywnie prowadzonej nauki online.
Z odpowiedzi szkół wyższych wynika, że wszystkie podjęły działania mające ułatwić społeczności akademickiej zaadoptowanie się do nowych warunków. Wiele z nich zagwarantowało studentom i wykładowcom możliwość wypożyczania sprzętu (m.in. Wydział Prawa Uniwersytetu w Białymstoku czy Wyższa Szkoła Humanitas w Sosnowcu), pomoc informatyków w przypadku problemów technicznych (np. WPiA Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu czy Instytut Nauk Prawnych Uniwersytetu Rzeszowskiego), a także przygotowało specjalne, w pełni wyposażone, stanowiska do pracy zdalnej na terenie wydziału (tak było np. na WPiA Uniwersytetu Gdańskiego, z kolei WPiA Uniwersytetu Jagiellońskiego (UJ) przygotował specjalne studio, wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt, z którego można prowadzić zajęcia).
Ale to nie wszystko. Gros zapewniło też dostęp z domu do elektronicznych baz prawniczych. W przypadku WPiA Uniwersytetu Warszawskiego były to bazy zarówno polskie, jak i zagraniczne.
Z kolei WPiA Uniwersytetu Szczecińskiego sfinansował kursy językowe dla studentów i pracowników z obszaru legal english, które udostępnił na uczelnianej platformie e-learningowej.
Studenci Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego mogli z kolei korzystać z zasobów bibliotecznych, w tym wielu książek, podręczników i czasopism, w formie elektronicznej. Biblioteka prowadziła również usługę skanowania i przesyłania fragmentów książek.
Nie zapomniano też o pracownikach administracji. Przykładowo na WPiA Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu wypożyczono laptopy osobom zgłaszającym taką potrzebę, zainstalowano im pulpity zdalne w komputerach oraz przekierowano połączenia na numery ich telefonów komórkowych. Wprowadzono również rotacyjny system pracy, a osobom pracującym stacjonarnie zapewniono maseczki, rękawiczki oraz środki dezynfekcyjne i ochrony osobistej.
Pomoc psychologiczna
Epidemia doprowadziła wiele osób do kryzysu psychicznego. Problem ten dotyczy również studentów. Nowy sposób kształcenia (uczelnie przeszły w tryb pracy zdalnej) i izolacja wpłynęły negatywnie na wielu z nich. Do tego część żaków sytuacja zmusiła do powrotu do domów rodzinnych. Szkoły wyższe same przyznawały, że w tym czasie więcej niż wcześniej studentów szuka u nich wsparcia z powodów problemów psychicznych. Dlatego patrzyliśmy też na kwestie dostępności wsparcia psychologicznego dla takich osób. Z ankiet wynika, że tylko trzy uczelnie nie prowadziły intensywnych działań w tym zakresie. Reszta potwierdziła swoje zaangażowanie w pomoc osobom z problemami.
Przykładowo na WPiA Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach studenci mogli korzystać ze wsparcia psychologicznego zarówno stacjonarnie (przy zachowaniu zasad reżimu sanitarnego), jak i online.
Pomoc otrzymali też pracownicy. Uniwersytet SWPS w Warszawie umożliwił im nie tylko konsultacje z psychoterapeutami, lecz także przygotował inne aktywności nakierowane na wsparcie oraz na spędzenie wspólnie czasu w formie online, tj. zajęcia jogi czy warsztaty kreatywne.
Sposób kształcenia
Nie zapomnieliśmy też spytać o sposób kształcenia studentów w czasie trwania epidemii, a także o możliwość korzystania z platform do nauki zdalnej.
Na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego zarówno w drugim semestrze roku akademickiego 2019/2020, jak i w roku 2020/2021 wysyłano studentom materiały do nauki zdalnej, zajęcia były prowadzone za pomocą komunikatorów internetowych z aktywnym udziałem prowadzącego, a niekiedy łączono te dwie metody (forma mieszana).
Z kolei Akademia Ekonomiczno-Humanistyczna w Warszawie udostępniała dodatkowo studentom, w początkowym etapie epidemii, nagrane wykłady do odsłuchania. Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie (ALK) robiła natomiast przymiarki do prowadzenia pojedynczych zajęć w małych grupach w systemie stacjonarnym przy wykorzystaniu sal hybrydowych (część studentów mogła brać udział w zajęciach w uczelni, część uczestniczyła w tych samych zajęciach zdalnie). Sytuacja epidemiczna pokrzyżowała jej jednak plany i wszystkie musiały odbywać się online.
Jednocześnie na większości uczelni przejście z nauki stacjonarnej na zdalną poprzedziły szkolenia dla kadry naukowej i studentów z e-learningu. Ten aspekt też braliśmy pod uwagę. Powód? Duża część naszego społeczeństwa nie orientuje się jeszcze biegle w nowych technologiach. Chodzi przede wszystkim o osoby starsze, których wśród kadry uczelnianej nie brakuje. Z analizy ankiet wynika, że grupowe i indywidualne szkolenia z tego obszaru były prowadzone m.in. na WPiA UJ.
Pracowników i studentów w bardzo szerokim zakresie przeszkoliła też ALK. Tym pierwszym zapewniła bowiem różnego rodzaju warsztaty obejmujące m.in. tematykę kształcenia hybrydowego, wystąpień publicznych przed kamerą, pracy z mikrofonem i głosem, języka w kształceniu zdalnym, technik aktywizacji studentów oraz wybranych narzędzi wykorzystywanych w czasie zajęć online (np. Mural, Padlet, WordWall, Lino, mapy myśli, ankiety, quizy itp.). Organizowała też spotkania, na których wykładowcy dzielili się dobrymi praktykami i dyskutowali o trudnościach związanych z nauczaniem na odległość.
Natomiast studentom zaproponowała obligatoryjne zajęcia, których tematyka obejmowała współczesne modele uczenia się w cyfrowym środowisku edukacyjnym, metody i technologie wspierające nauczanie na odległość, pracę w zespołach wirtualnych, a także m.in. tematykę egzaminowania oraz zasady organizacji i netykiety zajęć prowadzonych online. Opracowano i udostępniono im także przewodnik e-learningowy i instrukcje do każdego nowego rozwiązania informatycznego, które zostało wdrożone. Z ankiet wynika, że tylko dwie uczelnie nie szkoliły studentów w tym zakresie.
Kilka szkół wyższych (m.in. WPiA UW oraz WPiA UAM) zdecydowało się też na powołanie osób (w funkcji pełnomocnika dziekana), które mają czuwać nad jakością kształcenia zdalnego i na bieżąco pomagać w rozwiązywaniu problemów z nim związanych.
Wsparcie potrzebujących
W tym trudnym czasie liczyła się też pomoc innym. Dlatego postanowiliśmy sprawdzić, czy uczelnie zachowały możliwość korzystania z pomocy poradni prawnych w czasie epidemii. Większość placówek, na których funkcjonuje klinika prawa, odpowiedziało, że tak. Jednak kilka (dokładnie sześć) na ten czas zwiesiło działalność.
Na tym polu wyróżniła się poradnia prawna Uczelni Łazarskiego, która stworzyła własną platformę do obsługi klienta online. W konsekwencji osoby potrzebujące pomocy bez konieczności wychodzenia z domu mogły zgłosić się po poradę prawną. Aby skorzystać z nieodpłatnej pomocy należało się jedynie zarejestrować na stronie internetowej www.poradniaprawna.lazarski.pl. Po wygenerowaniu konta trzeba było jednym kliknięciem przenieść się do zakładki „Sprawy”. Tam klient powinien odpowiedzieć na podstawowe pytania dotyczące problemu prawnego, z którym się zgłasza, opisać sytuację oraz załączyć dokumenty w wersji elektronicznej lub ich zdjęcia. I gotowe.
Przez czas epidemii funkcjonowała też Studencka Poradnia Prawna Krakowskiej Akademii im. A.F. Modrzewskiego. Wnioski o udzielenie porad wpływały do niej za pomocą formularza kontaktowego dostępnego na stronie internetowej: www.spp.ka.edu.pl/kontakt.html. Studenci kontaktowali się z klientami telefonicznie albo za pomocą platformy do wideokonferencji ZOOM. Porady były udzielane e-mailowo.
Niezwykle przydatne działania podjęła także Poradnia Prawna Kujawsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej w Bydgoszczy. Uruchomiła ona sekcję zajmującą się pomocą przedsiębiorcom w zakresie tarcz antykryzysowych.
Metodologia
Badając dostosowanie uczelni do sytuacji epidemiologicznej, wzięliśmy pod uwagę (maksymalnie można było uzyskać 12 pkt):
1) zapewnianie wsparcia technicznego studentom (maks. 2 pkt),
2) zapewnienie wsparcia technicznego pracownikom (maks. 2 pkt),
3) zapewnienie wsparcia psychologicznego (1 pkt),
4) możliwość korzystania ze stworzonych przez wydział platform do nauki zdalnej (1 pkt),
5) możliwość korzystania z pomocy poradni prawnych w czasie epidemii (1 pkt),
6) organizowanie szkoleń dla kadry naukowej z e-learningu (1 pkt),
7) organizowanie szkoleń dla studentów z e-learningu (1 pkt),
8) sposób kształcenia studentów w czasie trwania epidemii (3 pkt). ©℗
Jak uczelnie radziły sobie w czasie pandemii