Problem służebności przesyłu na prawie użytkowania wieczystego wciąż budzi rozbieżności w orzecznictwie, czego przykładem jest postanowienie Sądu Najwyższego z 14 października 2015 r. (V CSK 5/15). Pisemne uzasadnienie nie zostało jeszcze sporządzone, ale znamy ustne motywy orzeczenia, wskazane przez sędzię sprawozdawcę Marię Szulc.
Sprawa dotyczyła możliwości zasiedzenia służebności przesyłu na prawie użytkowania wieczystego i stała się podstawą pogłębionej analizy samej możliwości ustanowienia służebności przesyłu na prawie. W ocenie składu orzekającego, w związku z tym, iż służebność co do zasady ustanawiana jest na nieruchomości, nie ma możliwości jej zasiedzenia na prawie użytkowania wieczystego. Niemożliwe jest również umowne jej ustanowienie na takim prawie.
Postanowienie w sprawie V CSK 5/15 potwierdza stanowisko SN wyrażone w głośnym postanowieniu z 28 marca 2014 r. (III CSK 174/13), ale idzie o krok dalej. O ile bowiem w postanowieniu z marca SN w określonych przypadkach dopuszczał umowne ustanowienie służebności przesyłu na użytkowaniu wieczystym, o tyle w ustnych motywach ostatniego orzeczenia odrzucona została i ta możliwość. W ocenie SN służebność przesyłu może bowiem ustanowić jedynie właściciel gruntu: w przypadku nieruchomości oddanych w użytkowanie wieczyste będzie to więc albo Skarb Państwa, albo jednostka samorządu terytorialnego.
Jeżeli takie stanowisko zostanie potwierdzone w pisemnym uzasadnieniu, pojawią się poważne wątpliwości co do ważności wszystkich zawartych z użytkownikami wieczystymi umów dotyczących służebności przesyłu. Powstaną również wątpliwości odnośnie do ważności oświadczeń woli użytkowników wieczystych, które stały się podstawą wpisu służebności przesyłu do ksiąg wieczystych. Krótko mówiąc, jeżeli stanowiska wyrażone w sprawach III CSK 174/13 oraz V CSK 5/15 przerodzą się w trend, pojawi się istotny problem z pewnością obrotu prawnego.
Jak wspomniałem na wstępie, tematyka ustanowienia służebności przesyłu na prawie użytkowania wieczystego nie przestaje budzić wątpliwości. Odmienne od orzeczeń w sprawach III CSK 174/13 oraz V CSK 5/15 było np. postanowienie z 22 kwietnia 2015 r., w którym Sąd Najwyższy dopuścił możliwość obciążenia służebnością gruntową nie tylko samej nieruchomości, ale i prawa użytkowania wieczystego gruntu (III CZP 5/15). Tyle że orzeczenia w sprawach III CSK 174/13 oraz V CSK 5/15 dotyczyły służebności przesyłu wprost, tymczasem postanowienie w sprawie III CZP 5/15 dotyczyło służebności drogi koniecznej.
W ocenie składu orzekającego w najświeższym z tych orzeczeń służebność drogi koniecznej w sposób istotny różni się od służebności przesyłu, w związku z czym dopuszczalność ustanowienia tej pierwszej na prawie nie może być w drodze analogii stosowana do tej drugiej. Sędzia Maria Szulc wskazała, że służebność drogi koniecznej związana jest z wykonywaniem prawa własności nieruchomości władnącej. Służebność przesyłu nie wiąże się natomiast z nieruchomością władnącą, a tym samym nie stanowi zasługującego na wzmocnioną ochronę elementu wykonywania prawa własności.
W mojej ocenie stanowisko Sądu Najwyższego w sprawie V CSK 5/15 jest nieprawidłowe, a w celu jego uzasadnienia nie powinna być stosowana rozbieżność pomiędzy służebnością drogi koniecznej a służebnością przesyłu. Należy pamiętać, że przed formalnym uregulowaniem służebności przesyłu to właśnie zmodyfikowana wersja służebności drogi koniecznej była formą stosowaną do regulowania sytuacji prawnej urządzeń infrastruktury przesyłowej. Ponadto sama służebność przesyłu ukształtowana została na podobieństwo służebności drogi koniecznej, o czym świadczy chociażby art. 626 par. 3 k.p.c. Zgodnie z nim do postępowań sądowych o ustanowienie służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy regulujące postępowanie w sprawach o ustanowienie drogi koniecznej.
Z punktu widzenia wykładni systemowej służebność przesyłu faktycznie jest innym rodzajem służebności niż służebność drogi koniecznej. W przeciwieństwie do tej ostatniej nie jest ona służebnością gruntową, lecz swoistym trzecim typem służebności, utworzonym – zgodnie z art. 3054 k.c. – na kształt służebności gruntowych. Powyższa odrębność przemawia jednak moim zdaniem na korzyść służebności przesyłu. W oparciu o zasady wykładni a maiori ad minus, jeżeli orzecznictwo Sądu Najwyższego dopuszcza ustanowienie służebności gruntowej na prawie użytkowania wieczystego, to ustanowienie służebności przesyłu – słabiej związanej z własnością gruntu niż służebność drogi koniecznej – tym bardziej powinna być uznana za dopuszczalną.
Przekonujący nie wydaje się również wskazany w sprawie V CSK 5/15 argument związany z wykonywaniem prawa własności nieruchomości władnącej. Owszem, służebność drogi koniecznej została uregulowana w dziale kodeksu cywilnego dotyczącym nie służebności, ale prawa własności. Nie możemy jednak zapominać, że również służebność przesyłu nie jest typową służebnością. Na jej wyjątkowy charakter wskazuje – po pierwsze – poświęcenie jej przez ustawodawcę osobnego rozdziału w kodeksie cywilnym, po drugie zaś – publicznoprawny charakter usług świadczonych przez przedsiębiorstwa przesyłowe. Jeżeli ustawodawca w art. 49 par. 1 k.c. wprowadził wyjątek związany z odrębnością własności urządzeń infrastruktury przesyłowej, to wynikająca ze służebności ochrona prawna przyznana przedsiębiorstwu przesyłowemu nie może być słabsza niż ta przyznana właścicielowi nieruchomości władnącej przy służebności drogi koniecznej.
Jakkolwiek istnieją silne argumenty zarówno za możliwością ustanowienia służebności przesyłu na prawie użytkowania wieczystego, jak i przeciw niej, bo jednak z punktu widzenia zasad wykładni oraz pewności obrotu prawnego wrażenie bardziej przekonujących sprawiają argumenty przemawiające za taką możliwością. Wydaje się również, że wobec rozbieżności pomiędzy składami orzekającymi SN w przyszłości powinniśmy spodziewać się orzeczenia wydanego w składzie siedmiu sędziów.