- Każde spotkanie zaczynało się od pytań o urząd skarbowy i kontrole. Przez to nie mogliśmy się rozwijać zgodnie z aspiracjami, bo możliwości uzyskania finansowania były ograniczone - mówi Wojciech Buczkowski, prezes Komputronika.
Czy niedawne zatwierdzenie planu restrukturyzacyjnego zmieniło coś w bieżącym funkcjonowaniu firmy?
Plan to niezbędny element procesu sanacyjnego, w jakim się znajdujemy. Sąd stwierdził, że jest on realistyczny, a na dodatek nie wpłynęły ze strony wierzycieli żadne inne wnioski, które mogłyby utrudnić jego realizację. Teraz będziemy składać propozycje układowe wierzycielom i rozpoczniemy negocjacje. Kolejnym krokiem będzie zaopiniowanie przez sąd przyjętych warunków. Jeśli orzeknie, że nie są krzywdzące dla poszczególnych grup wierzycieli, czeka nas sześciomiesięczny okres, aby się uprawomocniły. W tym czasie wierzyciele mogą składać zażalenia i wnioski związane z treścią układu.
Pozostało
97%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama