W Polsce do walki z cyberprzestępcami wystawiono trzy Zespoły Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego (CSIRT – Computer Security Incident Response Team). CSIRT NASK zajmuje się rozpoznawaniem, zapobieganiem i wykrywaniem zagrożeń godzących w bezpieczeństwo całego państwa.
W Polsce do walki z cyberprzestępcami wystawiono trzy Zespoły Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego (CSIRT – Computer Security Incident Response Team). CSIRT NASK zajmuje się rozpoznawaniem, zapobieganiem i wykrywaniem zagrożeń godzących w bezpieczeństwo całego państwa.
CSIRT GOV podległy szefowi ABW stoi na straży bezpieczeństwa systemów teleinformatycznych administracji publicznej, a CSIRT MON pilnuje obszarów podległych resortowi obrony. Za kilka tygodni na mapie cyberbezpieczeństwa przybędzie jeszcze jeden zespół, który będzie trzymał pieczę nad sektorem finansowym. To CSIRT Komisji Nadzoru Finansowego.
‒ Pandemia koronawirusa, podczas której wiele aktywności przeniosło się do internetu, powoduje, że przybyło również zagrożeń i trzeba się spodziewać, że będzie ich coraz więcej. Widać to choćby po lawinowym wzroście ataków phishingowych, wyłudzeniach informacji, wyciekach danych itd. Dlatego startujemy już teraz – mówi Sławomir Flis, dyrektor zarządzający Pionem Innowacji i Technologii w Urzędzie KNF.
Z badań, jakie przeprowadzono wśród 5,4 tys. firm z USA, Wielkiej Brytanii, Belgii, Francji, Niemiec, Hiszpanii i Holandii, wynika, że w 2018 r. cyberatak dotknął 45 proc. przedsiębiorstw, a w ubiegłym roku już 61 proc. Większość cyberprzestępców kieruje się motywami finansowymi, ale szpiegostwo – w tym gospodarcze – odpowiada już za jedną czwartą włamań do systemów.
Formalnie zespół KNF zacznie działać od 1 lipca. Jego powstanie to pokłosie ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, która nałożyła na nadzór nowe obowiązki. Za ich realizację odpowiada w urzędzie powstały w kwietniu ubiegłego roku Departament Cyberbezpieczeństwa.
‒ Chcemy wspierać cały rynek finansowy w radzeniu sobie z zagrożeniami cyberbezpieczeństwa i należy przez to rozumieć nie tylko sektor bankowy, lecz także sektory ubezpieczeniowy oraz kapitałowy. Takie holistyczne podejście podyktowane jest charakterystyką cyberzagrożeń. Mamy bowiem zagrożenia o charakterze globalnym, które mogą uderzać w dowolny sektor gospodarki, jak energetykę, transport czy instytucje finansowe, ale są pewne zagrożenie ściśle związane z rynkiem finansowym – mówi nam szef departamentu Krzysztof Zieliński.
Ze statystyk policji wynika, że liczba ataków skierowanych na użytkowników e-bankowości w kraju stale rośnie. Tylko w pierwszym półroczu 2019 r. odnotowano blisko 3 tys. przestępstw tego typu. W całym 2018 r. było ich 3,6 tys. KNF dzięki inspekcjom, jakie prowadzi w instytucjach finansowych, ma świadomość skali problemu. Chce, aby banki czy ubezpieczyciele mieli pewność, że zgłaszając problem do CSIRT, mogą liczyć na dyskrecję.
‒ Relacja zaufania pomiędzy podmiotem zgłaszającym incydent a zespołem CSIRT jest dla nas kluczowa, nie będzie więc takiej sytuacji, że np. bank X padł ofiarą ataku, a my dzwonimy do reszty sektora, informujemy ich o tym i mówimy: „Przygotujcie się”. Wszystkie informacje, ostrzeżenia i alarmy o tym, że pojawiło się jakieś zagrożenie o takim czy innym charakterze i należy się do niego przygotować w konkretny sposób, będą przekazywane w sposób w pełni zanonimizowany – podkreśla Zieliński.
Zespół będzie m.in. analizował trendy czy zagrożenia specyficzne dla polskiego sektora finansowego. Później będzie dystrybuował informacje o nich do podmiotów nadzorowanych. Część z nich działa dzisiaj w różnego rodzaju organizacjach czy strukturach pozwalających wymieniać się informacjami i wiedzą, ale zdecydowana większość działa w tym obszarze jak samotne wyspy. W Związku Banku Polskich działa np. Bankowe Centrum Cyberbezpieczeństwa.
‒ Banki są atakowane najczęściej, bo tam są pieniądze i wrażliwe dane klientów. Dzisiaj coraz rzadziej mamy fizyczne napady na oddziały, wystarczy komputer i sprawny haker – mówi nam przedstawiciel jednego z banków. Jego zdaniem inicjatywa KNF jest słuszna, bo dotąd sektor finansowy incydenty komputerowe mógł zgłaszać do CSIRT NASK, który wspiera wszystkie pozostałe podmioty działające w obrocie gospodarczym, administrację samorządową i zwykłych obywateli.
‒ Rozwiązanie nadzoru będzie, jak rozumiem, uszyte bardziej na miarę wyzwań rynku finansowego, co oznacza precyzyjną reakcję ‒ podkreśla nasz rozmówca.
Dodatkowo CSIRT KNF będzie pomagał mierzyć się z zagrożeniami międzysektorowymi. Dzisiaj jeśli podmioty nie są w jednej grupie kapitałowej, nie dzielą się informacjami.
‒ W obecnych czasach nie uda się bez takiej wymiany skutecznie opierać się cyberprzestępcom. My umożliwimy wymianę wiedzy, doświadczeń i informacji z zapewnieniem dyskrecji. Będziemy też wspierali i koordynowali proces reagowania na incydenty cyberbezpieczeństwa oraz prowadzili analizę darknetu (sieci TOR), w której sprzedawane są np. wykradzione numery kart kredytowych, konta bankowe, loginy i hasła oraz inne dane wrażliwe pochodzące z kradzieży – tłumaczy szef Departamentu Cyberbezpieczeństwa KNF.
Zdaniem Zielińskiego duże, komercyjne banki mają odpowiednie know-how, wyspecjalizowanych ludzi i narzędzia, dzięki czemu potrafią sobie poradzić z zagrożeniem same. Ale już bank spółdzielczy czy inny podmiot prowadzący działalność, np. kapitałową, niekoniecznie musi być do tego przygotowany. Nawet jeśli zidentyfikuje takie zagrożenie, to może nie wiedzieć, jak zareagować.
‒ Na CSIRT KNF będą mogli liczyć wszyscy – mówi rozmówca DGP. I przypomina, że apele o powołanie takiego zespołu napływały do nadzoru z rynku. ‒ Często pojawiają się bowiem incydenty, których analizę należy prowadzić pod kątem tego, czy nie mają wspólnego mianownika, pozwalającego na kompleksową, wyprzedzającą reakcję całego rynku finansowego. Możemy mieć do czynienia z sytuacją ataku np. jednocześnie na trzy instytucje. Na podstawie analizy charakteru tego ataku warto wtedy ostrzec inne podmioty i przygotować je do jego odparcia, do stosownej reakcji. To będzie jedno z zadań CSIRT – tłumaczy Zieliński.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama