Gotówko wróć…
Zakupy przez internet to ogromna oszczędność czasu i pieniędzy. Jednak czy może być jeszcze taniej? Taką szansę dają nam bankowe konta internetowe z cashbackiem. Niedawno z taką ofertą mocno zadebiutował wirtualny brat (syn?) Alior Banku, Sync. 5 proc. wartości wszystkich transakcji kartą dokonanych w Internecie, jak również za pośrednictwem szybkich płatności (pay-by-link), wraca na koniec miesiąca na konto klienta w postaci cashbacku. Miesięczna kwota zwrotu może sięgać maksimum 1250 zł.
„Usługa ta cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony klientów. Blisko połowa klientów banku Alior Sync uzyskała już zwrot za zakupy w Internecie. Tym samym dla klientów banku Alior Sync zakupy przez Internet są bardziej opłacalne niż płacenie gotówką – informuje Julian Krzyżanowski, Menedżer ds. PR, Alior Bank.
Cashback proponuje również Millenium. Zarówno karty debetowe np kredytowe objęte są zwrotem części wydatków – informuje Anna Goworowska, Ekspert z Zespołu Kart Płatniczych Banku Millennium.Korzyści płynące z posiadania karty kredytowej Impresja, to zwrot 5% wydatków dokonanych u Partnerów reprezentujących najważniejsze kategorie produktów lub zwrot 3% wydatków, dokonanych kartą Millennium Visa Dobre Konto, w supermarketach, sklepach spożywczych oraz na stacjach paliw w całej Polsce
Z podobnym pomysłem wystąpił również mBank, który zaoferował 5-proc. moneyback (maks. 50 zł/mies.) swoim dotychczasowym klientom. Oferta dotyczy jednak tylko niewielkiej grupy użytkowników.
Rabatowa magia kart
Posiadanie w ofercie karty, która pozwoli nam na rabat podczas zakupów to dziś powinien być standard w każdym Banku. I w większości instytucji jest.
Zaoszczędzić w ten sposób można m. in. w Millenium Banku. Płacąc kartami Millennium w sklepach oraz licznych punktach handlowo-usługowych Klienci mogą korzystać z atrakcyjnych rabatów i zniżek. W ramach programu korzyści „Inspiracje”, Klienci Banku mogą otrzymać zniżki w blisko 2 000 punktów handlowo-usługowych sięgające nawet do 30%.
O 10 procent wyższymi rabatami chwali się MultiBank i mBank. Wkażdym miesiącu organizują specjalne akcje rabatowe, podczas których oferują swoim klientom dodatkowe zniżki u parterów współpracujących z nimi w ramach standardowego programu rabatowego (dostępnego dla posiadaczy kart płatniczych). Zazwyczaj w tym czasie obniżki sięgają 40 proc., a liczba transakcji dokonywanych kartami mBanku i MultiBanku w sklepach objętych promocją wzrasta nawet czterokrotnie w stosunku do tego samego okresu sprzed ich uruchomienia.
- Jeszcze w 2010 roku podczas specjalnych promocji liczba transakcji w sklepach partnerskich, dokonywanych naszymi kartami, wzrastała o 30-50 proc. W tym roku wynik ten wynosi 110-200 proc. mówi Emilia Olszewska, odpowiedzialna za program rabatowy w mBanku.
Poza wspomnianym już cashbackiem Alior proponuje też zniżkę na zakupy, ale w internecie. Karty debetowe i kredytowe banku umożliwiają realizację zakupów w Internecie z 5proc. rabatem.
Nastaw program na… tanie zakupy
Bank zachodni WBK S.A. prowadzi program rabatowy wystarczysiec.pl, do którego należy ponad 200 sklepów internetowych oferujących najróżniejsze produkty i usługi. Sklepy internetowe w ramach programu dają klientom zniżki lub gratisy za zakupy wykonane w ich sklepach. Warunkiem skorzystania z rabatu jest uiszczenie opłaty za zakupy poprzez Internet – Przelewem24, kartą płatniczą BZ WBK lub kartą prepaid wydaną przez Bank Zachodni WBK.
Instytucje finansowe zachęcają swoich klientów nie tylko do robienia zakupów u swoich partnerów, ale same również wychodzą z ofertą zakupową w internecie.
Alior Sync udostępnił internautom strefę zakupów „Zrób Dobry Deal”, w której klienci mogą kupić wybrane produkty w promocyjnych cenach i w limitowanej ofercie kredytowej „10 rat 0%”. Prawdziwym hitem wśród klientów Alior Sync okazał telefon Samsung Galaxy SIII. W ciągu jednego dnia zamówiono 49 sztuk tego modelu - informuje Julian Krzyżanowski, Menedżer ds. PR, Alior Bank.
No to sprawdziliśmy jak jest z tymi cenami. Pod lupę wzięliśmy dostępny na stronie programu rower Reebok w cenie 1500 złotych. Alior Sync oferuje nam go za cenę 1280 zł czyli 14 proc. zniżki. Okazuje się, że w internecie taniej tego roweru nie kupimy więc rzeczywiście zostaje nam 220 złotych w portfelu.
Nieco inaczej jest już ze wspomnianym Samsungiem GALAXY SIII. Alior proponuje zakup tego smartfona za cenę 2319 złotych. Rzeczywiście większość sklepów internetowych życzy sobie za najnowsze dziecko Samsunga ok. 2800 zł ale znajdą się też oferty np. za 2200 za nowy telefon czyli całą stówkę mniej niż w banku. Do tego jednak należy dorzucić koszty dostawy i cena nam się wyrównuje. A właśnie plusem zakupów w Alior Baku są raty, dokładnie 10 rat 0 proc. oraz wliczone w cenę każdego produktu koszt przesyłki.
Można też zbierać punkty…
BZ WBK proponuje nam zbieranie punktów w ramach PAYBACK. Jest to program bonusowy, a nie rabatowy. Zbieramy punkty za poszczególne korzystanie z ofert banku, a następnie wymieniamy na nagrody w katalogu. Do programu poza bankiem należy m. in. również firma Orange, BP czy choćby LOT.
W mBanku, klienci mają możliwość również skorzystania ze specjalnego programu lojalnościowego w ramach karty World MasterCard, w ramach którego za transakcje bezgotówkowe klient otrzyma punkty (każde wydane 5 zł to 1 punkt w programie), które jako uczestnik programu będzie mógł wymienić na wyjątkowe nagrody np. dzień w SPA, czy markowe nagrody rzeczowe. W mBanku punkty może zbierać wspólnie kilka osób. Dodatkowo, na start klienci mBanku otrzymają 1 000 punktów w programie World MasterCard Rewards.
Hybryda zakupowo – punktowa
Ciekawie jest w ING BSK. Tu aby zakupić towary w atrakcyjnych cenach w ramach programu „Bankujesz – Kupujesz” trzeba zbierać punkty za korzystanie z podstawowych ofert produktów finansowych Banku. Jeśli na naszym koncie znajdzie się 500 punktów, to możemy zakupić przedmiot za 500 złotych.
Bankujesz - kupujesz to program lojalnościowy skierowany do klientów detalicznych ING Banku Śląskiego. Za codzienną bankową aktywność klienci otrzymują punkty, które umożliwiają zakup produktów z katalogu programu. Wystarczy posiadać konto osobiste, odpowiednią liczbę punktów i dostęp do systemu bankowości internetowej ING BankOnLine – informuje Joanna Majer – Skorupa z ING BSK.
Sprawdźmy więc ceny w tym bankowym wirtualnym sklepie. Pod uwagę bierzemy jedne z najdroższych produktów, aby różnica była możliwie najwyższa. Cena lodówki Samsung Side By Side RSG5PURS1w programie „Bankujesz-Kupujesz” to ok. 5 tys. złotych. W sklepach internetowych i stacjonarnych za ten przedmiot zapłacimy od 5,7 do nawet 7 tys. złotych. Rezultat: prawie do 2 tys. złotych rabatu.
Natomiast Telewizor Samsung LED 46' 3D UE46ES6100 cena rynkowa waha się od 3400 – 4300 zł, a cena w ING BSK 3500 złotych. To pokazuje, że można kupić w sklepach internetowych telewizor w podobnej cenie.
Czy oferta tańszej lodówki czy telefonu może przyciągnąć do banku? Raczej nie powinna. Ale warto sprawdzić jakie bonusy, zniżki i rabaty proponują nam nasze banki i z jakimi produktami. Jeśli i tak płacimy kartą za zakupy, to może rozsądnie byłoby kupować produkty w niższych cenach.