"Jeśli rata kredytu wynosi ok. 2 tys. zł, to oszczędności mogą tutaj sięgać ok. 100 zł. (...) Spready na walutach (przed wejściem w życie ustawy - PAP) dochodziły nawet do poziomu 13-16 proc. Teraz mamy sytuację, gdy większość banków oferuje walutę na poziomie ok. 6 proc." - powiedział Pawlak.
Z ustawy korzysta już ok. 90 tys. kredytobiorców
Obowiązująca od sierpnia 2011 roku tzw. ustawa antyspreadowa pozwala kredytobiorcom uniknąć negatywnych konsekwencji zmian kursów walut. Z tego rozwiązania, według MG korzysta już ok. 90 tys. zadłużonych w obcej walucie Polaków.
Rozwiązania ustawy antyspreadowej są szczególnie korzystne w przypadku wieloletnich kredytów hipotecznych o dużej wartości.
Obok niższych kosztów kredytów ważnym efektem wprowadzenia przepisów ustawy antyspreadowej było pobudzenie rynku nowoczesnych usług finansowych, takich jak kantory internetowe. Resort gospodarki podkreśla, że to zastrzyk energii dla całego sektora, który wzbogaca się o kolejne innowacyjne narzędzia obsługi klientów.
Ministerstwo Gospodarki od wejścia w życie ustawy antyspreadowej (23 sierpnia 2011 r.) analizuje kształtowanie się wysokości spreadu w bankach. Resort zaobserwował w tym czasie zmniejszenie się rozpiętości spreadu - przed wprowadzeniem przepisów przekraczała ona w kilku przypadkach 10 proc. dochodząc do 13 - 16 proc. Obecnie spread w bankach nie przekracza 10 proc., a w większości banków kształtuje się na poziomie ok. 6 proc.