Z informacji "Pulsu Biznesu" ze źródeł zbliżonych do resortu gospodarki wynika, że największe poparcie ma obecnie scenariusz, w którym rewolucja obejmuje i sektor węglowy, i część sektora finansowego, i energetykę. Jej osią ma być podział Kompanii Węglowej, przynoszącej olbrzymie straty największej firmy górniczej w kraju.
Rząd chce także w drugim etapie przeprowadzić rewolucję w dwóch instytucjach finansowych - Banku Gospodarstwa Krajowego i Polskich Inwestycjach Rozwojowych. Między innymi mają one pożyczyć specjalizującemu się dziś wyłącznie w eksporcie węgla Węglokoksowi pieniądze na przejęcie części kopalni od Kompanii Węglowej. Polskie Inwestycje Rozwojowe mają się też stać częścią BGK.