Janusz Piechociński przekonuje, że śląskie kopalnie węgla nie mogą liczyć tylko na rząd. W radiowej Jedynce wicepremier i minister gospodarki przestrzegał przed pomysłami na uzdrowienie sytuacji w górnictwie, które obciążą całą gospodarkę. Wskazał, że połączenie kopalń z energetyką doprowadzi do wzrostu cen energii.

Wicepremier podkreślił, że kluczem do polepszenia kondycji kopalń jest zwiększenie ich efektywności, ale też lepsza dystrybucja surowca, tak by cena tony węgla u nabywcy końcowego nie podwajała się względem tej, z jaką wyjeżdża z kopalni. Janusz Piechociński zastrzega, że ceny węgla jak i koksu na rynku międzynarodowym są niskie. Jednocześnie rosną koszty stałe w polskich kopalniach.

W zeszłym tygodniu premier Donald Tusk po spotkaniu ze związkowcami z branży górniczej mówił, że handel węglem powinien być poddany pewnym regulacjom. Przyznał, że dyskutowano nad pomysłem państwowych składów węgla.