Związkowcy z Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW) i Polskiej Grupy Górniczej (PGG) otrzymali w czwartek projekt porozumienia ws. planowanego połączenia obu firm. Przed siedzibą holdingu doszło do przepychanek z udziałem grupy związkowców.

Porozumienie społeczne ma m.in. określić warunki zatrudnienia górników z KHW po połączeniu ze znacznie większą PGG. Obecny układ zbiorowy pracy w holdingu zostałby rozwiązany, a pracownicy przyjęliby regulacje obowiązujące w PGG. Związki deklarują chęć negocjowania porozumienia, ale sprzeciwiają się uzależnieniu wypłaty należnej górnikom 14. pensji od tego, czy podpiszą porozumienie.

"Taki warunek jest dla nas nie do przyjęcia" - powiedział PAP jeden z liderów związku Sierpień 80 w holdingu Szczepan Kasiński. Górnicy otrzymali w terminie po tysiąc zł z należnej im "czternastki" za ubiegły rok. Pozostałą część mają otrzymać na początku marca, jednak wcześniej - jak mówili w miniony poniedziałek w Katowicach szefowie Ministerstwa Energii - powinno być zawarte porozumienie dotyczące zasad połączenia spółek.

Związkowcy sprzeciwili się uzależnieniu wypłaty świadczenia od podpisania porozumienia i zażądali natychmiastowej wypłaty środków; według zarządu holdingu, nie pozwala na to sytuacja finansowa zadłużonej na 2,5 mld zł spółki. O niewypłaceniu "czternastki" w terminie związki powiadomiły też Państwową Inspekcję Pracy, wnosząc o nakaz wypłaty świadczenia.

Od poniedziałku, kiedy odbyło się spotkanie strony społecznej z ministrem energii Krzysztofem Tchórzewskim i jego zastępcą Grzegorzem Tobiszowskim, przedstawiciele związkowców nie opuszczali siedziby KHW, prowadząc rotacyjny protest w oczekiwaniu na wznowienie rozmów.

W czwartek doszło do spotkania z zarządem, podczas którego - jak podał w komunikacie holding - "zarząd KHW SA przekazał przedstawicielom organizacji związkowych działających w spółce treść propozycji porozumienia dotyczącego włączenia KHW w struktury Polskiej Grupy Górniczej".

"Zarząd zwrócił się do organizacji związkowych o przedstawienie ich uwag w formie jednolitego stanowiska. Pozwoli to na rozpoczęcie rozmów dotyczących konkretnych punktów porozumienia. Jego stronami mają być zarządy KHW i PGG oraz organizacje związkowe. Zarząd KHW oczekuje teraz na informację zwrotną od strony społecznej, by określić, kiedy przygotują one swoje uwagi, co pozwoli na rozpoczęcie rozmów" - poinformował PAP rzecznik holdingu Wojciech Jaros.

W trakcie czwartkowych rozmów przed siedzibą holdingu zgromadziło się kilkudziesięciu górników; odpalano petardy i skandowano hasła pod adresem zarządu, część protestujących usiłowała wejść do budynku. Doszło do przepychanek, miejsce zabezpieczyła policja, która legitymowała uczestników zgromadzenia.

Projekt porozumienia otrzymali w czwartek także związkowcy z PGG. "Przekazaliśmy stronie społecznej projekt, który ma być podstawą dalszych rozmów. Ich termin nie został jeszcze ustalony" - powiedział PAP rzecznik Grupy Tomasz Głogowski.

W miniony poniedziałek, kiedy ze związkowcami z obu firm spotkali się ministrowie Tchórzewski i Tobiszowski, szef resortu energii zapowiedział, że w czwartek strona społeczna otrzyma projekt porozumienia, a w poniedziałek 13 lutego ma dojść do kolejnego spotkania i rozpoczęcia negocjacji. Mają one być prowadzone oddzielnie w obu spółkach, jednak w efektem ma być jedno porozumienie, podpisane przez zarządy oraz związkowców z PGG i KHW.

Porozumienie społeczne ma otworzyć drogę do dalszych działań zmierzających do połączenia obu firm: negocjowania z bankami nowych zasad spłaty zadłużenia (ponad 1,2 mld zł długu KHW to zobowiązania z tytułu obligacji), zamiany części długu na udziały w powiększonej PGG oraz rozmów z inwestorami o szacowanym na ok. 1 mld zł dokapitalizowaniu PGG w związku z fuzją. Szczegóły połączenia firm oraz nowy biznesplan PGG mają być też zaprezentowane Komisji Europejskiej, która w listopadzie u.br. notyfikowała program pomocowy dla polskiego górnictwa.

Według wcześniejszej deklaracji kierownictwa resortu energii, porozumienie ze związkowcami powinno być zawarte do końca lutego. Związkowcy dotąd nie odnieśli się do konkretnych zapisów przedłożonego im projektu porozumienia.