Uchwałę podjął skład poszerzony siedmiorga sędziów Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN – przy dwóch zdaniach odrębnych.

Pytanie, które w zeszłym roku trafiło do SN, sformułował w związku z jedną z rozpoznawanych spraw sąd w Katowicach. Chodziło o mężczyznę zatrudnionego na czas określony - zgodnie z umową - do 15 listopada 2023 roku. Jednak z końcem marca 2023 roku firma, z zachowaniem miesięcznego wypowiedzenia, zwolniła mężczyznę. Jako powód zwolnienia podano zmniejszoną liczbę zamówień. Tymczasem mężczyzna ten 22 czerwca 2026 roku osiągnie wiek emerytalny, więc - jak wskazywał - w momencie zwolnienia był już w okresie ochrony przedemerytalnej.

Zgodnie z Kodeksem pracy (art. 39) "pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż cztery lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku".

- Ochrona byłaby iluzoryczna, gdyby przyjąć, że dotyczy tylko umów na czas określony, które zostały zawarte na czas do ukończenia wieku emerytalnego - powiedziała w uzasadnieniu wtorkowej uchwały sędzia Ewa Stryczyńska.

Jak w związku z tym głosi uchwała SN, „wynikający z art. 39 Kodeksu pracy zakaz wypowiedzenia umowy o pracę dotyczy także umowy zawartej na czas określony, w tym też takiej, której okres obowiązywania upływa przed osiągnięciem przez pracownika wieku emerytalnego”.

Marcin Jabłoński (PAP)

mja/ mrr/