Rząd podjął decyzję o zamrożeniu progów dochodowych uprawniających do pobierania zasiłku rodzinnego od 1 listopada 2024 roku. Brak waloryzacji tych progów oznacza, że z czasem coraz mniej osób będzie kwalifikować się do otrzymywania tego świadczenia, co pozwoli na znaczące oszczędności w budżecie państwa.
Zamrożenie progów dochodowych. Jakie skutki dla rodzin?
Progi dochodowe uprawniające do zasiłku rodzinnego pozostaną na poziomie 674 zł netto na osobę w rodzinie, a w przypadku rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym – 764 zł – podał Bankier.pl. Oznacza to, że wielu rodzinom, których dochody minimalnie przekroczą te wartości, przestanie przysługiwać zasiłek.
Według szacunków, liczba uprawnionych do zasiłku rodzinnego w 2025 roku spadnie o 25 proc. w porównaniu do 2023 roku, co oznacza, że zamiast ponad 1 miliona osób, świadczenie otrzyma jedynie około 742 900 osób. Według portalu, prognozy na rok 2027 są jeszcze bardziej pesymistyczne – zasiłek ma trafić do jedynie 663 400 osób, co oznacza redukcję o prawie 35 proc. względem stanu na rok 2023.
Mechanizm „złotówka za złotówkę”
Dla rodzin, które nieznacznie przekraczają próg dochodowy, obowiązuje zasada „złotówka za złotówkę”, wprowadzona w 2016 roku. Oznacza to, że świadczenia są wypłacane w wysokości różnicy między przysługującą kwotą a dochodem przekraczającym kryterium dochodowe. Jednak nawet z tą zasadą, wiele rodzin nie zakwalifikuje się do pełnej kwoty zasiłku.
Na przykład, w czteroosobowej rodzinie, gdzie pracuje tylko jedna osoba, minimalne wynagrodzenie w 2023 roku wynosiło 2783,86 zł netto, co przekłada się na średni miesięczny dochód na osobę wynoszący 695,96 zł – wyższy niż próg 674 zł, co oznacza brak uprawnienia do pełnego zasiłku rodzinnego.
Wysokość świadczeń pozostaje bez zmian
W okresie 2024/2025 zasiłek rodzinny będzie nadal przysługiwał w dotychczasowej wysokości:
- 95 zł na dziecko do ukończenia 5 roku życia,
- 124 zł na dziecko w wieku od 5 do 18 lat,
- 135 zł na dziecko w wieku od 18 do 24 lat.
Oszczędności dla budżetu
Brak zmian w kryteriach dochodowych przekłada się na znaczne oszczędności w budżecie państwa. W 2023 roku roczny koszt zasiłku rodzinnego wyniósł 1,391 mld zł, ale w 2025 roku ma spaść do 1,011 mld zł, a w 2027 roku – do 0,903 mld zł. Całkowite oszczędności na świadczeniach podlegających weryfikacji mają wynieść 770 mln zł do 2027 roku w porównaniu z 2023 rokiem.
Rząd argumentuje, że w ostatnich latach wprowadzono wiele nowych świadczeń niezależnych od dochodu, które stanowią istotne wsparcie dla rodzin z dziećmi. Przykładem jest tu świadczenie wychowawcze, popularnie znane jako „500+”, które od stycznia 2024 roku wzrosło do 800 zł na każde dziecko, niezależnie od dochodu rodziny.