Samo to, że niepełnosprawny podopieczny jest w stanie wykonywać proste czynności domowe i samodzielnie się poruszać, nie przesądza, że zakres sprawowanej nad nim opieki nie wymaga rezygnacji z pracy i uniemożliwia przyznanie świadczenia pielęgnacyjnego.

Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Poznaniu. Wniosek o przyznanie świadczenia złożyła kobieta zajmująca się niepełnosprawną siostrą, ale burmistrz wydał decyzję odmowną. Uzasadniał ją tym, że wprawdzie matka kobiet nie żyje, ale jest jeszcze ich ojciec, który jest obciążony obowiązkiem alimentacyjnym w pierwszej kolejności.
Kobieta złożyła odwołanie do samorządowego kolegium odwoławczego (SKO), wskazując, że ojciec mieszka w innej miejscowości i nie utrzymuje kontaktów z córkami. Co więcej, wcześniej dopuszczał się przemocy wobec rodziny i nadużywa alkoholu, co zostało ustalone w wyniku przeprowadzonego wywiadu środowiskowego. Kolegium stwierdziło, że stan faktyczny sprawy przemawia za tym, aby siostra mogła uzyskać świadczenie pielęgnacyjne, mimo że ciąży na niej obowiązek alimentacyjny w dalszej kolejności.
SKO postanowiło jednak utrzymać w mocy decyzję burmistrza, bo w jego ocenie przesądza o tym inna przesłanka, a mianowicie brak związku przyczynowego pomiędzy niepodejmowaniem zatrudnienia a sprawowaniem opieki. Organ wskazał, że niepełnosprawna siostra nie jest osobą leżącą, niesprawną ruchowo, uczestniczy w terapii zajęciowej, a czynności wykonywane przez skarżącą polegają na pomocy m.in. przy higienie, załatwianiu spraw urzędowych, prowadzeniu gospodarstwa domowego i przygotowywaniu posiłków. W efekcie sprawowana przez siostrę opieka nie jest permanentna i nie zajmuje tyle czasu w ciągu dnia, aby nie mogła ona podjąć pracy zarobkowej.
Opiekunka nie zgodziła się z tą decyzją i złożyła skargę do WSA w Poznaniu. Okazała się ona zasadna i sąd orzekł o jej uchyleniu. WSA wskazał, że sporna kwestia dotyczyła oceny tego, czy kolegium słusznie uznało, że zakres opieki, której wymaga niepełnosprawna siostra, wymusza na skarżącej rezygnację z podejmowania zatrudnienia. Przypomniał, że orzeczeniem wydanym w 2000 r. została ona zaliczona do osób o znacznym stopniu niepełnosprawności na stałe. Takie orzeczenie oznacza zaś, że jego posiadacz wymaga ciągłej lub długotrwałej opieki oraz pomocy ze strony innych z powodu niezdolności do samodzielnej egzystencji.
Zdaniem WSA organy administracji publicznej, które rozpoznają wnioski o świadczenie pielęgnacyjne, nie mogą miarkować ani oceniać skali niezdolności do samodzielnego życia osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności w związku z prowadzonym postępowaniem. Innymi słowy to, że niepełnosprawna siostra jest w stanie wykonywać proste czynności domowe, spożywać posiłki i się poruszać, nie może w żaden sposób przesądzać, że zakres świadczonej opieki nie wymaga rezygnacji z pracy przez skarżącą. WSA dodał, że ustawodawca pozostawił opiekunowi wybór dotyczący niepodejmowania zatrudnienia. Osoba taka może zdecydować, że zrobi to w celu zajęcia się niepełnosprawnym członkiem rodziny albo będzie pracować i finansować sprawowanie opieki nad nim lub skorzysta z innych form wsparcia.
Dlatego w opinii sądu SKO przedwcześnie uznało, że skarżącej nie przysługuje świadczenie pielęgnacyjne, wykluczając jej uprawnienie jedynie z uwagi na to, że jej podopieczna jest w pewnym, najbardziej podstawowym zakresie samodzielna. ©℗
ORZECZNICTWO
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z 21 września 2022 r., sygn. akt II SA/Po 384/22.www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia