Rodzice mogą korzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego do 14 marca - przypomina w środę Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Przysługuje on m.in. w razie zamknięcia z powodu COVID-19 żłobka, przedszkola lub klubu dziecięcego.

Okres, na jaki przysługiwał dodatkowy zasiłek opiekuńczy, był już wielokrotnie przedłużany.

"Dodatkowy zasiłek opiekuńczy kolejny raz został wydłużony o kolejne dwa tygodnie. Oznacza to, że do 14 marca uprawnieni rodzice mogą skorzystać z tej formy wsparcia" - mówi prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska.

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje za okres, na jaki zostały zamknięte żłobki, kluby dziecięce, przedszkola, szkoły, placówki pobytu dziennego i inne placówki lub w związku z niemożnością sprawowania opieki przez nianie lub opiekunów dziennych z powodu COVID-19. Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje również w razie ograniczonego otwarcia takich placówek.

Świadczenie to przeznaczone jest zarówno na opiekę nad dziećmi do 8 lat, jak i starszymi dziećmi z odpowiednim orzeczeniem o niepełnosprawności. Przysługuje ubezpieczonym rodzicom dzieci do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności; do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności; i do 24 lat, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego.

Miesięczny zasiłek opiekuńczy – zarówno dodatkowy z powodu COVID-19, jak i przyznawany na tzw. zasadach ogólnych – wynosi 80 proc. wynagrodzenia. Wypłaca się go za każdy dzień, w którym sprawowana jest opieka, również za dni ustawowo wolne od pracy.

Dodatkowego zasiłku opiekuńczego nie wlicza się do limitu 60 dni zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym, przyznawanego na tzw. zasadach ogólnych.