Dzięki przepisom wprowadzonym w ramach tarczy 3.0 będzie ono obliczone tak jak w maju, a więc korzystniej dla wnioskodawców. Zmiana dotyczy jednak tylko 2020 r.
Do osób, które zamierzają przejść na emeryturę, w okresie wiosennym co roku kierowane są informacje, aby nie składały wniosku o świadczenie w czerwcu. A to dlatego, że wtedy ich emerytura może być niższa, niż gdyby wystąpili o nią w lipcu. I nie chodzi tylko o generalną zasadę, że każdy miesiąc więcej przepracowany podwyższa świadczenie. Problemem są przede wszystkim przepisy ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (dalej: ustawa emerytalna).
Z jakiegoś powodu zostały skonstruowane w ten sposób, że ustalenie jej wysokości w czerwcu jest najmniej korzystne. Zgodnie z przepisami tarczy 3.0 w tym roku taka sytuacja nie będzie miała miejsca.
Tylko wskaźnik roczny
Problem leży w zasadach waloryzacji. Zgodnie z przepisami ustawy emerytalnej składki zgromadzone przez ubezpieczonego na koncie w ZUS oraz kapitał początkowy podlegają waloryzacji.
Polega ona na pomnożeniu zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego składek przez wskaźnik waloryzacji. Jak wynika z ustawy, waloryzacji podlegają składki zapisane na koncie ubezpieczonego na 31 stycznia roku, za który jest przeprowadzana.
Dodatkowo składki są waloryzowane także kwartalnie. Kwota składek przyjmowana do obliczenia emerytur jest więc waloryzowana zarówno wskaźnikiem rocznym, jak i kwartalnym. Reguła ta nie dotyczy jednak emerytur przyznawanych w czerwcu – wtedy zastosowanie ma jedynie wskaźnik roczny. Na emeryturach tracili więc nie tylko ci urodzeni w czerwcu, lecz także osoby, które wiek emerytalny osiągnęły co prawda wcześniej, ale zdecydowały się złożyć wniosek właśnie w czerwcu. Nie może ona być bowiem przyznana wcześniej niż od miesiąca złożenia wniosku. To, że wnioskodawca ukończył 60 lub 65 lat np. w styczniu, nie zmienia tego, że wniosek złożony w czerwcu skutkuje obliczeniem emerytury według zasad przewidzianych na ten miesiąc.
Tymczasem niekorzystne zasady waloryzacji powodowały, że różnica między emeryturą obliczoną w czerwcu a w lipcu mogła wynosić nawet kilkaset złotych. Jeśli wiec przyszły emeryt wstrzymał się z wnioskiem do lipca, to chociaż teoretycznie „stracił”, bo nie otrzymał świadczenia za czerwiec, to strata ta zostanie w przyszłości zrekompensowana przez wyższe wypłaty.
Specjalne zasady
W tym roku jednak takich dylematów nie będzie. Wszystko za sprawą art. 53 ustawy o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (tarcza 3.0). Na jego mocy w przypadku ustalania w czerwcu 2020 r. wysokości emerytury na podstawie ustawy emerytalnej waloryzacji składek dokonuje się w taki sam sposób jak przy ustalaniu wysokości emerytury w maju 2020 r., jeżeli jest to korzystniejsze dla ubezpieczonego. Zasadę tę stosuję się także do ubezpieczonego, który wiek uprawniający do emerytury osiągnął po 31 maja 2020 r. Niezależnie więc od tego, czy wniosek złoży osoba osiągająca wiek emerytalny w czerwcu czy wcześniej, a wystąpi z wnioskiem o emeryturę w czerwcu, zostanie ona jej obliczona według zasad obowiązujących w maju.©℗
przykład
Wniosek dopiero po osiągnięciu odpowiedniego wieku
Pracuję na etacie. W czerwcu kończę 65 lat i chciałbym najszybciej jak to możliwe złożyć wniosek o emeryturę. Wszyscy mówili mi jednak, że nie można złożyć wniosku akurat w czerwcu, bo się na tym traci. Czy mogę złożyć wniosek w maju, aby tego uniknąć?
W 2020 r. nie trzeba unikać czerwca, aby złożyć wniosek o emeryturę. Wyjątkowo w tym roku zostanie obliczona tak jak w maju. Trzeba jednak pamiętać, że zgodnie z ogólną zasada złożenie wniosku przed ukończeniem wieku emerytalnego powinno skutkować wydaniem decyzji odmownej z powodu niespełnienia (na dzień składania wniosku) jednej z przesłanek otrzymania emerytury. Jednak w takich przypadkach przyjęto specjalną praktykę, o której informuje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w swoim internetowym serwisie. Otóż jeżeli, rozpatrując wniosek, pracownik ZUS stwierdzi, że jedynym brakującym warunkiem do przyznania prawa do emerytury jest nieosiągnięcie wieku emerytalnego, a jednocześnie wiek ten zostanie osiągnięty w terminie 30 dni od daty złożenia wniosku, pracownik ZUS nie wyda decyzji odmownej. Działając w interesie ubezpieczonego, ZUS czeka wówczas z wydaniem decyzji przyznającej prawo do emerytury do dnia spełnienia warunku dotyczącego osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. ©℗
Jak waloryzuje się składki
Jeśli ustalanie emerytury następuje:
• w I lub II kwartale (ale w okresie kwiecień–maj) – wówczas kwota składek poddana ostatniej rocznej waloryzacji (tj. np. kwota składek na dzień 31 stycznia 2018 r. zwaloryzowana za 2018 r.) powinna być włączona w cykl waloryzacji kwartalnych, poczynając od waloryzacji za I kwartał 2019 r.;
• w II kwartale, ale w czerwcu, np. 2019 r. – wówczas kwota składek poddana ostatniej rocznej waloryzacji (tj. np. kwota składek na dzień 31 stycznia 2018 r. zwaloryzowana za 2018 r.) nie podlega żadnej waloryzacji kwartalnej;
• w III lub IV kwartale, np. 2019 r. – wówczas kwota składek poddana ostatniej rocznej waloryzacji (tj. np. kwota składek na dzień 31 stycznia 2018 r. zwaloryzowana za 2018 r.) powinna być włączona w cykl waloryzacji kwartalnych, poczynając od waloryzacji za I kwartał 2019 r.
na podstawie zus.pl
Podstawa prawna
•art. 53 ustawy z 14 maja 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (Dz.U. poz. 875)
•art. ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 53; ost.zm. Dz.U. z 2020 r. poz. 568)