Pomimo perspektywy "katastrofy klimatycznej", reakcja świata na to zagrożenie pozostaje "żałosna" - oświadczył w czwartek sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. Ponownie skrytykował stosowanie paliw kopalnych, które określił jako "niezgodne" z ideą przetrwania ludzkości.

"Pędzimy w kierunku katastrofy z szeroko otwartymi oczami, a zbyt wielu ludzi jest gotowych postawić wszystko na myślenie życzeniowe, niesprawdzone technologie lub srebrne kule" – powiedział Antonio Guterres na konferencji prasowej.

"Obecna polityka prowadzi świat do ocieplenia o +2,8 st.C do końca stulecia. To zwiastuje katastrofę. Jednak światowa reakcja jest żałosna" - mówił.

Jego zdaniem wiele krajów jest dalekich od wywiązania się ze swoich obietnic i zobowiązań klimatycznych. "Widzę brak ambicji. Brak zaufania. Brak wsparcia. Brak współpracy. Czas się obudzić i przyspieszyć” – apelował.

Podkreślił jednak, że nadal wierzy w to, iż respektowanie idealnego celu porozumienia klimatycznego, jakim jest ograniczenie globalnego ocieplenia do 1,5 st.C, jest nadal możliwe.

"Ale w tym celu musimy działać natychmiast, zaczynając od zanieczyszczonego serca kryzysu klimatycznego: paliw kopalnych. Problemem nie są tylko emisje z paliw kopalnych. To same paliwa kopalne, kropka". (PAP)

zm/ tebe/