Niewygodne dla Lasów Państwowych osoby pożegnały się z członkostwem w Regionalnej Radzie Ochrony Przyrody. Chodzi o organ opiniująco doradczy działający przy RDOŚ w Białymstoku, odpowiedzialny m.in. za opiniowanie planów ochrony rezerwatów i planów ochrony obszarów Natura 2000. Do Rady na kolejną kadencję nie zostali powołani jej wcześniejsi, aktywni członkowie, obecni w Radzie od wielu kadencji i zaangażowani w ochronę m.in. Puszczy Białowieskiej – prof. Rafał Kowalczyk z IBS, prof. Bogdan Jaroszewicz z Uniwersytetu Warszawskiego i Adam Bohdan z Fundacji Dzika Polska. Z Rady został usunięty również dr Przemysław Nawrocki z WWF. Jednym z zastępców Przewodniczącego został przedstawiciel Lasów Państwowych, drugim został Mikołaj Janowski z PSL, obecnie dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych znany z namawiania do wycinki Puszczy i lansowania koncepcji samoczynnej naprawy dróg poprzez wycinkę drzew przydrożnych. W Radzie duży udział mają leśnicy i myśliwi, członkiem jest m.in. prof. Wanda Olech – inicjatorka aktywnej ochrony żubra poprzez odstrzał części populacji, członkini hejterskiej grupy na FB „w obronie polskich lasów przed ekoterrorem”. Za skład osobowy Rady odpowiedzialna jest Dyrektor RDOŚ – Beata Bezubik, otwierająca listę członków Państwowej Rady Ochrony Przyrody powołanej przez Jana Szyszko.
Usunięcie z Rady najaktywniejszych osób mających odwagę oceniać działania leśników to kolejne potwierdzenie, iż organy ochrony przyrody nie są niezależne od wpływu Lasów Państwowych. Kilku poprzednich konserwatorów przyrody z Białegostoku podjęło lepiej płatną pracę w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
Usunięcie niewygodnych osób z Rady może być wstępem do łatwiejszego przeforsowania przepisów warunkujących obecnie ochronę Puszczy Białowieskiej - zmiany planu zadań ochronnych Natura 2000 oraz zmiany definicji podlegających obecnie ochronie drzewostanów ponadstuletnich. Takie zmiany są od dawna zapowiadane przez RDOŚ i Lasy Państwowe. Przed wprowadzeniem są zazwyczaj opiniowane przez Radę Ochrony Przyrody.