- Jeśli nie doprowadzimy do 2024 roku do zerowej edycji gazów cieplarnianych, ruszą procesy, których zatrzymać się już nie da - mówi Michał Kiwerski, aktywistą Młodzieżowego Strajku Klimatycznego.

Dlaczego Michał Kiwerski zajmuje się aktywizmem klimatycznym? - Bo to walka o przyszłość nasz wszystkich - mówi. I dodaje, że prócz dramatycznych danych, są też zjawiska pozytywne, np. to, że społeczeństwo zaczyna rozumieć co się dzieje. - Młodzieżowy Strajk Klimatyczny odbył się w 71 miastach. W samej Warszawie było 12-15 tys. osób.

Jakie jeszcze pozytywne zjawiska społeczne towarzyszą zmianom, o tym w rozmowie wideo.