Chodzi o obywatelski projekt nowelizacji kodeksu karnego przygotowany przez inicjatywę "Stop pedofilii". Zakłada on m.in. wprowadzenie kary pozbawienia wolności za publiczne propagowanie lub pochwalanie obcowania płciowego dzieci.
W środę Sejm nie przyjął wniosku o odrzucenie projektu w całości i skierował go do dalszych prac w komisji. Projektem zajmie się Sejm kolejnej kadencji, bo zgodnie z regulaminem Sejmu projekty obywatelskie nie podlegają tzw. zasadzie dyskontynuacji.
ZNP podkreślił w komunikacie, że podstawowym dokumentem w pracy nauczyciela jest podstawa programowa. "Nauczyciele mają prawo do uczenia zgodnie z podstawą programową. Nawet więcej: jest to ich obowiązek" - napisano.
Związek zauważył, że zgodnie z nową podstawą programową kształcenia ogólnego dla czteroletniego liceum ogólnokształcącego, pięcioletniego technikum i dwuletniej branżowej szkoły II stopnia, celem kształcenia jest m.in. „rozwijanie umiejętności rozwiązywania problemów związanych z okresem dojrzewania, dorastania i wyborem drogi życiowej; umiejętność świadomego kreowania własnej osobowości” oraz „znajomość podstawowych zasad postępowania w sferze ludzkiej płciowości i płodności; kształtowanie postaw prozdrowotnych, prospołecznych i prorodzinnych”.
ZNP zwrócił uwagę, że na biologii nauczyciele są zobowiązani m.in. do przedstawienia istoty rozmnażania płciowego, budowy i funkcji narządów płciowych, przebiegu cyklu menstruacyjnego i ciąży, chorób przenoszonych drogą płciową, a także roli syntetycznych hormonów (progesteronu i estrogenów) w regulacji cyklu menstruacyjnego.
Z kolei w ramach Wychowania do życia w rodzinie, uczeń powinien m.in. rozumieć, czym jest cielesność, płciowość, prawo człowieka do intymności, na czym polega odpowiedzialność za sferę seksualną i prokreację, znać zagrożenia okresu dojrzewania.
Zdaniem autorów obywatelskiego projektu "Stop pedofilii", jego celem ma być "zapewnienie prawnej ochrony dzieci i młodzieży przed deprawacją seksualną i demoralizacją". Zdaniem posłów PO-KO, prawdziwą intencją projektodawców jest zakazanie prowadzenia edukacji seksualnej w Polsce, a efektem wprowadzenia przepisów będzie karanie nauczycieli, edukatorów seksualnych i lekarzy.