Jeśli uczelnie będą korzystać z autonomii w sposób dalekosiężnie dla nich szkodliwy, nie mam wątpliwości, że w następnej kadencji dojdzie do korekty ustawy kosztem zakresu autonomii - ostrzegł w poniedziałek w Gdyni szef resortu nauki Jarosław Gowin.

Otwierając w poniedziałek debatę NKN Forum w gdyńskiej Akademii Marynarki Wojennej nt. jakości kształcenia, Gowin przyznał, że ma pewne obawy związane z funkcjonowaniem obszaru kształcenia w realiach obwiązującej od października ub.r. ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce. Wskazał m.in. położenie przez niektóre uczelnie nacisku na badania naukowe - kosztem procesu kształcenia, oraz tendencję do oceny pracowników tylko w oparciu o ich działalność naukową.

"Nie mam wątpliwości, że jeżeli się okaże, że tego typu zjawiska (...) się będą poszerzały, to w następnej kadencji - ktokolwiek będzie rządził - prawdopodobnie dojdzie do jakiejś racjonalnej korekty ustawy. Ale racjonalnej, niestety, kosztem zakresu autonomii" - ostrzegł Gowin.

Jak tłumaczył, prawodawca może ograniczyć autonomii uczelni w tych obszarach, jeśli będzie widział, że jest ona "wykorzystywana przynajmniej przez część uczelni, przez część środowiska w sposób dalekosiężnie szkodliwy dla polskich uczelni".