Reforma oświaty, a dokładnie przepełnione placówki oświatowe wywołały temat szkół kontenerowych. Dzięki nim dzieci nie musiałyby uczyć się na zmiany i kończyć zajęć późnym popołudniem, przekonują zwolennicy. Ale z hasłem „nauka w baraku” nie wszyscy mają pozytywne skojarzenia.
Dziennik Gazeta Prawna
Problem: Przy okazji reformy oświaty niektóre placówki oświatowe, ze względu na ścisk i konieczność nauki zmianowej, stanęły przed decyzją organizowania lekcji w kontenerach. To jednak wywołuje pytanie o zgodność z prawem takiego działania, a przede wszystkim o to, czy kontenery spełniają ustawowe warunki dla szkół. Przeciwnicy widzą w tym rozwiązaniu smutną konieczność i świadectwo nieudolności reformatorów. Liczą, że będą to rozwiązania w zasadzie na chwilę.

Tymczasem kontenery to nie nowość. Stawianie nowych modułów przy już istniejących placówkach edukacyjnych to sposób samorządowców na przepełnione sale lekcyjne, nie tylko z powodu reformy edukacji, lecz także z powodu migracji całych rodzin do niektórych miast czy gmin. Tak jest np. w gminie Komorniki, która jest w czołówce samorządów cieszących się największym przyrostem liczby mieszkańców. Rocznie melduje się tam ok. 1000 osób, a do sześciu szkół uczęszcza ponad 3000 dzieci.

Okazuje się, że takie obiekty to również doskonałe rozwiązanie w sytuacjach losowych. Tak jak np. w przypadku Kazimierza Dolnego, gdzie po wybuchu gazu w budynku szkolnym nauczanie musiało zostać przeniesione do szkoły kontenerowej. Za stawianiem szkół w tej technologii przemawia m.in. szybkość budowy, minimum formalności (tylko zgłoszenie) oraz – co istotne – możliwość zapewnienia w nich takich samych warunków lekcyjnych, jak w murowanym budynku szkolnym.

FALSTART REFORMY
ANETA BARTNICKA członek zarządu w Starostwie Powiatowym w Otwocku
Potrzeba ustawiania kontenerów wynika z falstartu reformy edukacji. Ze względu na to, że zmiana została wprowadzona zbyt pospiesznie, nie przewidziano pewnej komplikacji organizacyjnej. Za dwa lata w szkołach średnich nastąpi kumulacja roczników. Do szkół średnich przyjdą absolwenci ośmioletnich szkół podstawowych i absolwenci trzecich klas gimnazjalnych. Organy prowadzące szukają różnych tymczasowych rozwiązań na rozładowanie tego tłoku. Tymczasem kontenery powinny być raczej przeznaczane na szatnie lub inne pomieszczenia użytkowe szkoły, a nie na sale lekcyjne. To, co się dzieje w kraju, to porażka organizacyjna, za którą niestety muszą odpowiadać samorządy jako organy prowadzące, a powinni odpowiadać za nią autorzy reformy.
BEZ ZGODY KURATORA
MAŁGORZATA HENGLEWSKA dyrektor Wydziału Nadzoru Pedagogicznego Kuratorium Oświaty we Wrocławiu
Organy prowadzące nie mają obowiązku uzyskania zgody, zasięgania opinii czy też nawet zgłaszania kuratorowi oświaty zamiaru postawienia kontenera.
MODA NA BARAKI
KRYSTYNA BŁASIAK zastępca naczelnika wydziału edukacji Urzędu Miasta Gliwice
Obiekty modułowe z powodzeniem spełniają funkcję domów, pawilonów handlowych czy biur. Coraz częściej wykorzystuje się je także w budowie szkół i przedszkoli. Ze względu m.in. na migracje pojawił się w naszym kraju problem z brakiem miejsc w szkołach i przedszkolach. Władze, chcąc rozwiązać ten problem, muszą wybudować nowe placówki oświatowe. Jednak ze względu na obowiązujące procedury przetargowe czas powstania nowego budynku znacznie się wydłuża. Dlatego, aby jak najszybciej zapewnić wszystkim dzieciom miejsca w szkołach i przedszkolach, samorządy miast decydują się czasem na budowę obiektów modułowych – powstających w znacznie krótszym czasie niż obiekty murowane i tańszych od nich.
Dzięki nowoczesnym technikom przedszkola i szkoły modułowe wyglądają zupełnie jak szkoły murowane. Budynek z modułów może przybrać dowolną formę architektoniczną z dowolnie wykończoną elewacją. W jego budowie uwzględnione są obowiązujące normy i przepisy dotyczące bezpieczeństwa i komfortu przebywających w nim osób, spełniane są wymagania sanitarne i ppoż., takie obiekty posiadają odpowiednią wentylację i izolację cieplną.
Barierą dla wykorzystania tego typu obiektów są uwarunkowania terenowe, tj. zapisy miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz postrzeganie kontenerów jako obiektów tymczasowych. MPZP ograniczają możliwość dostawiania takich „pudełek” przy budynkach zabytkowych albo zlokalizowanych w strefach ochrony konserwatorskiej.
SPRAWDZI I SANEPID, I STRAŻ
IZABELA LUTAREWICZ Podlaskie Kuratorium Oświaty
W każdej sytuacji za zapewnienie uczniom i pracownikom bezpiecznych, spełniających wymagania sanitarne i przeciwpożarowe warunków nauki i pracy odpowiadają dyrektor oraz organ prowadzący szkołę. Przepisy nakładają na dyrektora obowiązek zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pobytu w szkole lub placówce, a także bezpiecznych i higienicznych warunków uczestnictwa w zajęciach organizowanych przez szkołę lub placówkę, także poza obiektami należącymi do tych jednostek. Należy podkreślić, że w każdym przypadku oceny bezpiecznych i higienicznych warunków nauki i pracy w szkole dokonują właściwe służby, tj. sanepid oraz straż pożarna.
TE SAME WYMAGANIA
MACIEJ GRZYB dyrektor biura prasowego Urzędu Miasta Krakowa
Niezależnie od rodzaju zastosowanej technologii budowlanej każdy budynek przeznaczony na szkołę musi spełniać te same przepisy techniczne, sanitarne oraz bezpieczeństwa i higieny (wysokość pomieszczeń, powierzchnia, ogrzewanie, wymiana powietrza itp.), wynikające z tych samych ustaw i rozporządzeń. Przy każdej technologii w budynku należy wykonać takie same prace wykończeniowe wewnątrz i od strony zewnętrznej. Ponadto, o ile planuje się użytkowanie obiektu kontenerowego dłużej niż przez pół roku, konieczne jest uzyskanie takich samych decyzji administracyjnych, jak dla budynku wznoszonego w jakiejkolwiek innej technologii.
Nieważny rodzaj budynku, ważne przestrzeganie prawa
Sprawy bezpieczeństwa uczniów w szkole reguluje rozporządzenie ministra edukacji narodowej z 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach (Dz.U. z 2003 r. nr 6, poz. 69 ze zm.). Stosownie do par. 3 dyrektor, co najmniej raz w roku, dokonuje kontroli zapewniania bezpiecznych i higienicznych warunków korzystania z obiektów należących do szkoły lub placówki, w tym bezpiecznych i higienicznych warunków nauki oraz określa kierunki ich poprawy. Z ustaleń kontroli sporządza się protokół, który podpisują osoby biorące w niej udział. Kopie protokołu dyrektor przekazuje organowi prowadzącemu. Prace remontowe, naprawcze i instalacyjne w pomieszczeniach szkoły lub placówki przeprowadza się pod nieobecność w tych pomieszczeniach osób, którym szkoła lub placówka zapewniają opiekę. Zajęcia poza pomieszczeniami szkoły lub placówki nie mogą odbywać się w miejscach, w których są prowadzone ww. prace. Kwestie związane z zapewnieniem bezpiecznych i higienicznych warunków nauki, wychowania i opieki, w tym także nadzór nad przebiegiem postępowania powypadkowego w razie wypadku szkolnego, należą do kompetencji organu prowadzącego szkołę. Z kolei wymagania techniczne i użytkowe odnośnie do konstrukcji elementów budynku, w szczególności budynku szkolnego będącego budynkiem użyteczności publicznej, określają przepisy rozporządzenia ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 1422 ze zm.).
Szkoła kontenerowa w Wirach (gmina Komorniki)
Część kontenerowa składa się z pięciu pomieszczeń do nauki, korytarza, dwóch toalet - męskiej i damskiej. Są to nowe kontenery typu socjalnego wyposażone w ogrzewanie i klimatyzację. Każda klasa składa się z trzech połączonych modułów kontenerowych. Kompleks kontenerowy wyposażony jest w dwa wyjścia ewakuacyjne. Cały kompleks połączony jest bezpośrednio z korytarzem starej szkoły.
Każde z pomieszczeń ma ok. 40 mkw. Dzięki rozwiązaniu kontenerowemu dzieci nie muszą się uczyć na dwie zmiany. Lekcje kończą się do godz. 16.00.
Szybko, ale zgodnie z przepisami
Kto odpowiada
Za organizację warunków pracy i nauki w placówce edukacyjnej odpowiada organ prowadzący – a w praktyce wójt (burmistrz, prezydent miasta, starosta) a także dyrektor szkoły.
Musi on zapewnić uczniom m.in.:
● bezpieczeństwo,
● higieniczne warunki nauki.
Pozwolenie czy zgłoszenie
Na budowę (rozbudowę) szkoły kontenerowej z reguły potrzebne jest pozwolenie budowlane, zwłaszcza jeśli obiekt sadowiony jest na fundamencie albo ma stać przez dłuższy czas.
W praktyce jednak szkoły kontenerowe stawiane są również na zgłoszenie, zwłaszcza gdy liczy się czas (jest to postawienie tymczasowego obiektu budowlanego niezwiązanego trwale z gruntem). Trzeba jednak pamiętać, że graniczny termin, na jaki można postawić taki obiekt, to zgodnie z prawem budowlanym 180 dni od dnia rozpoczęcia budowy określonego w zgłoszeniu. Co jeżeli się okaże, ze taki obiekt ma stać jednak dłużej? Trzeba w tym czasie wystąpić o pozwolenie budowlane. Można sobie więc wyobrazić, że dla przyspieszenia terminów gmina zaczyna stawiać kontenery na podstawie zgłoszenia, a następnie występuje o pozwolenie budowlane.
Uwaga
Obiekty kontenerowe to tymczasowe obiekty budowlane, niepołączone trwale z gruntem.
Bez zgody kuratora
Organy prowadzące nie mają obowiązku uzyskania zgody, zasięgania opinii czy też nawet zgłaszania kuratorowi oświaty zamiaru postawienia kontenera. Jednak kurator oświaty w ramach nadzoru pedagogicznego może wydać zalecenia dyrektorowi szkoły, jeśli stwierdzi naruszenie przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy pracowników i uczniów oraz przepisów dotyczących organizacji pracy szkoły.
Bezpieczeństwo i higiena pracy pracowników i uczniów
Obiekt szkolny powinien posiadać pomieszczenia do realizacji zadań dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych, które spełniają wymagania dla pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi, czyli spełniać warunki techniczne i lokalizacyjne określone w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.
W pomieszczeniach szkoły należy zapewnić m.in.:
● właściwe oświetlenie,
● wentylację i ogrzewanie (temperatura nie może być niższa niż 18 st. C).
Pomieszczenia, w których odbywają się zajęcia, wietrzy się w czasie każdej przerwy, a w razie potrzeby także w czasie zajęć.
Ważne
Jeśli pomieszczenie lub inne miejsce, w którym mają być prowadzone zajęcia, lub stan znajdującego się w nim wyposażenia stwarza zagrożenia dla bezpieczeństwa, to niedopuszczalne jest rozpoczęcie w nim zajęć.
Kontrola spełniania wymogów bezpieczeństwa
Dyrektor co najmniej raz w roku sprawdza, czy są zapewnione bezpieczne i higieniczne warunki korzystania z obiektów należących do szkoły lub placówki, w tym warunki nauki, oraz określa kierunki ich poprawy. Z ustaleń kontroli sporządza się protokół, który podpisują osoby biorące w niej udział. Kopie protokołu dyrektor przekazuje organowi prowadzącemu.