Wchodzimy w ten rok szkolny pełni optymizmu, który czerpiemy z potężnych inwestycji – mówił w poniedziałek w Świdniku (Lubelskie) szef MEiN Przemysław Czarnek. Dodał, że dotychczas rząd przeznaczył ok. 13,7 mld zł w poprawę infrastruktury oświatowej. Tych pieniędzy będzie jeszcze więcej – zapewnił.

Szef MEiN uczestniczył w poniedziałek w wojewódzkiej inauguracji nowego roku szkolnego w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 1 im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w Świdniku (Lubelskie).

„Rozpoczynamy rok 2023/2024 najspokojniej od trzech lat” – ocenił minister, nawiązując do nauki zdalnej spowodowanej pandemią i obaw związanych z liczbą uczniów ukraińskich z powodu agresji Rosji na Ukrainę. „Mówiło się nawet o 600-700 tys. Jest ich dzisiaj ok. 180 tys. Szkoły sobie z tym znakomicie radzą” – mówił Czarnek.

„Twierdzę, że wchodzimy w ten rok szkolny – i tak wielu twierdzi, poza tymi, którzy próbują wprowadzać chaos w szkole – pełni optymizmu. A optymizm ten czerpiemy z potężnych inwestycji i to zarówno tych materialnych, jak i tych inwestycji w ludzi” – zauważył.

Wskazał, że rząd PiS przeznaczył łącznie 13,7 mld zł w poprawę infrastruktury oświatowej. Porównał, że jest to cztery razy więcej niż za czasów rządów PO-PSL. „Przywołuję te liczby dlatego, że kłamstwa i takiego chaosu jest dużo, a chcę wlać w państwa optymizm, bo tych środków będzie jeszcze więcej” – zapowiedział.

Szef MEiN podkreślił, że chciałby, aby inwestowanie w oświatę było świadome. „A świadome będzie wówczas, kiedy samorządowcy przeczytają ustawę o samorządzie gminnym, przeczytają ustawę o samorządzie powiatowym i przeczytają przepis, który stanowi, że to samorząd prowadzi oświatę. Samorząd, nie rząd. Rząd subwencjonuje i subwencjonować będzie w rekordowej wysokości, także w 2024 r.” – zwrócił uwagę Przemysław Czarnek.

Odnosząc się do doniesień o braku nauczycieli, przekazał, że z danych z 2 września br. wynika, że ogłoszeń o brakujących godzinach jest 1,6 tys. mniej w całej Polsce niż w zeszłym roku.

„Gdzie ta zapaść, o której słyszeliśmy od tych, którzy próbują chaos wprowadzać w polskiej oświacie” – dopytywał szef MEiN, życząc zebranym „znakomitego roku 2023/2024”.

Wiceminister finansów Artur Soboń odczytał list premiera Mateusza Morawieckiego do uczestników uroczystości. Premier nawiązał do 250-lecia powstania Komisji Edukacji Narodowej.

„Świętując jubileusz KEN, chcemy w sposób szczególny odwołać się do spuścizny, jaką zawdzięczamy temu pionierskiemu organowi władzy oświatowej. Naszym celem jest podtrzymanie i kontynuacja wspaniałej tradycji patriotyczno-obywatelskiej, a zarazem powstałego wtedy nowoczesnego modelu wychowania” – wyjaśnił.

Wśród działań rządu w edukacji wymienił m.in. utworzenie programu „Laboratoria przyszłości”, wprowadzenie przedmiotu biznes i zarządzanie, zwiększanie liczby specjalistów, pedagogów, psychologów czy logopedów i wspieranie rozwoju zawodowego nauczycieli.

List od marszałek Sejmu Elżbiety Witek przeczytał poseł Sylwester Tułajew. Podkreśliła w nim, że po zakończonych wakacjach rozpoczyna się dla uczniów kolejny etap, który określiła „wyprawą w świat nauki”.

„Pierwszy dzwonek zapowiada ciężką i wytężoną pracę. Sądzę, że nawet malkontenci zdają sobie sprawę, że udział w lekcjach jest nie tyle obowiązkiem, co właściwym wyborem, bowiem w obecnych czasach to intelekt stanowi klucz do realizacji marzeń. Zaś wsparty sumienną pracą przyniesie wspaniałe rezultaty” – zauważyła Witek, życząc uczniom rozwijania pasji i talentów, a także czerpania przyjemności ze zdobywania wiedzy.(PAP)

Autorka: Gabriela Bogaczyk

gab/ joz/